Urządzenie wciągnęło pieniądze, a transakcja się nie odbyła. Co zrobić, gdy dojdzie do awarii wpłatomatu?
Wpłatomat ulega awarii
Wpłatomat to maszyna i wytwór technologiczny, dlatego czasami także może ulec awarii. W momencie, w którym wpłatomat połknie klientowi pieniądze, a do transakcji nie dojdzie, ten ma prawo do złożenia reklamacji. - Na jej podstawie bank przeprowadzi analizę wpłaty. Sprawdzane są dzienniki elektroniczne urządzenia - czyli zapisy wszystkich operacji, które się w nim odbyły, mówi w rozmowie z portalem rp.pl Joanna Majer - Skorupa, zastępca rzecznika prasowego ING Banku Śląskiego. Co to w takim razie oznacza dla klientów banków?
Wpłatomat i jego awaria to nie jest tylko mrzonka. Portalowi o swojej historii opowiedziała pani Monika, która na początku sierpnia dokonywała transakcji za pomocą wpłatomatu. - Urządzenie wciągnęło pieniądze, a zaraz potem wyskoczyła informacja, że doszło do awarii - opowiada w rozmowie z rp.pl rozgoryczona kobieta. Oczywiście pani Monika złożyła reklamację, ale bank uznał, że wpłaciła 400 zł mniej niż w rzeczywistości. Jak do tego doszło i czemu bank w tak nieludzki sposób potraktował swoja klientkę?
Wpłatomat popsuty, a co z pieniędzmi?
Wpłatomat popsuł się, kobieta straciła pieniądze, bank uznał reklamację częściowo i zalecił odwołanie od swojej decyzji. - Napisałam drugą reklamację, przecież 400 zł to duża kwota. Bank powinien wszystko dokładnie sprawdzić, tłumaczy pani Monika. Z odpowiedzią pospieszyła Joanna Majer-Skorupa, z biura prasowego ING Banku Śląskiego. Zdaniem ekspertki poszkodowana kobieta powinna złożyć reklamację do banku wydawcy karty.
- Przyczyną niezaksięgowania wpłaty może być błąd systemowy urządzenia lub nieprawidłowość jej wykonania przez klienta - dodaje przedstawicielka i przyznaje, że bank wówczas analizuje wszystkie transakcje, które miały miejsce na koncie i opiera swoją decyzję na tej analizie. Bank też nie rozpoznaje reklamacji na podstawie zapisu z kamer. Pojawia się pytanie, jak częste są awarie, jeśli klienci skarżą się na nie w mediach? Wpłatomaty ulegają czasami awarii, a eksperci poszczególnych banków zalecają poszkodowanym składanie reklamacji.
- W reklamacji musi podać miejsce, czas, zamaskowany numer karty i kwotę wykonania reklamowanej transakcji. Te dane wystarczą aby zidentyfikować transakcję i zweryfikować jej przebieg - wyjaśnia Anna Strompowska, Partnership Manager w Credit Agricole. Podobnego zdania jest ekspert PKO BP, Roman Grzyb oraz Ewa Krawczyk z Santander Bank Polska. Czy w takim razie pani Monika odzyska wszystkie swoje pieniądze? Na te pytanie nie znamy jeszcze odpowiedzi, ponieważ kobieta czeka na rozpatrzenie swojej drugiej reklamacji.