Wydał 5 zł i zgarnął fortunę. W Lotto padła gigantyczna wygrana
Apetyty graczy z całej Polski nie maleją, a liczba sposobów na wygraną stale rośnie. Tym razem na fanów gier liczbowych czekało aż kilkanaście milionów złotych i to nawet nie w głównym Lotto. Czy komuś udało się tę szansę wykorzystać? Do jednego z mieszkańców województwa małopolskiego trafi mała fortuna.
To nie była gra na “szóstkę”. Do wygranej wystarczyło jedno “4”
Losowania typu Lotto cieszą się w Polsce ogromną popularnością. Graczy w naszym kraju kusi nie tylko tzw. Lotek, Eurojackpot czy Multi Multi, ale także szeroki wybór zdrapek. To właśnie te ostatnie zapewniły ostatnio wielkie pieniądze mieszkańcowi Nowego Sącza.
Szczęśliwcowi wystarczył wydatek rzędu 5 złotych, by wrócił do domu znacznie bogatszy. Nagrody posypały się jednak nie tylko w województwie małopolskim. Los uśmiechnął się aż do czterech uczestników czterech różnych gier.
Całe życie przepracował w branży górniczej. Taka emerytura po 61 latach pracy Masło zdetronizowane. Mamy nowego króla drożyzny. Ceny w Polsce biją rekordy100 tys. złotych w Lotto to dopiero początek wygranych
We wtorek, 17 grudnia, mieszkaniec Nowego Sącza zdecydował się na zakup zdrapki "$", która pozwoliła mu zgarnąć główną wygraną w tej grze! Tym sposobem gracz zamienił los o wartości zaledwie 5 zł na imponującą kwotę 100 tysięcy złotych! Szczęśliwą liczbą okazała się czwórka, a jak podaje portal Super Express, zdrapka została zakupiona przy ul. Piłsudskiego.
Co ciekawe, szansę na wygraną nagrody głównej miało aż osiem osób — tyle właśnie zwycięskich kuponów wyemitował Totalizator Sportowy wśród 6 milionów losów. W sumie pula nagród w tej grze wynosi aż 17 milionów złotych, jednak nawet pojedyncze wygrane w Lotto potrafią szokować. Przykładowo szczęście dopisało również w powiecie proszowickim, gdzie w Koszycach gracz zgarnął 550 tys. złotych, wypłacane w miesięcznych ratach przez kolejne pięć lat w ramach MEGA Pensji.
Do graczy zdrapek trafiają wielkie pieniądze
Chociaż to tradycyjne losowania Lotto cieszą się największą popularnością, wcale nie trzeba trafić “szóstki”, by zostać milionerem. Po raz kolejny udowodnili to mieszkańcy Płocka — tym razem do jednego z nich trafiły 2 mln złotych w ramach wygranej ze zdrapki GIGA 7. To już kolejny taki przypadek w ciągu ostatnich kilku miesięcy. W Ostrowie Wielkopolskim natomiast los uśmiechnął się do uczestnika “Szybkiego miliona”, w którym gracz zgarnął okrągły milion złotych. Udział w tych grach kosztował kolejno 30 i 20 zł.
Wszyscy pasjonaci gier liczbowych powinni jednak pamiętać, że wygrane nie trafiają na konta zwycięzców w całości. Od nagrody przekraczającej 2 tys. złotych odliczany jest podatek w wysokości 10 proc.