Zacznie się już 1 kwietnia. Za te produkty zapłacimy więcej
Koniec marca to m.in. czas na ostateczne pożegnanie z zerową stawką VAT na żywność. Od 1 kwietnia ceny podstawowych produktów spożywczych będą wyższe, co bezsprzecznie odbije się na naszych domowych budżetach. Aby jednak nie przeżyć w sklepach szoku, portal dlahandlu.pl postanowił wyliczyć, co wzrost VAT do poziomu 5 proc. oznacza dla portfeli. Niektóre wzrosty wydają się być symboliczne, jednak w skali miesiąca, czy roku, z pewnością zgromadzi się imponująca kwota. Oto, ile zapłacimy za ulubione artykuły.
Koniec zerowej stawki na żywność
Przez ponad dwa lata Polacy mogli względnie cieszyć się z obniżonego VAT-u na żywność. Najważniejsze produkty spożywcze co prawda i tak podrożały z uwagi na rekordowo wysoką inflację, jednak wzrost cen nie odbił się na naszych portfelach tak mocno, jak mógłby, gdyby stawka VAT wynosiła standardowe 5 proc. Niestety, w końcu nadszedł czas, by wrócić do realiów i starego porządku. Rząd Donalda Tuska twierdzi, że wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że jest to słuszne posunięcie.
Jak już wiadomo, od 1 kwietnia w sklepach masowo wymienić trzeba będzie cenówki, bo do góry pójdą ceny takich towarów, jak: mięso i ryby, mleko i przetwory mleczne, jaja, miód naturalny, orzechy, warzywa, owoce, tłuszcze, zboża i pieczywo, a nawet mleko do żywienia niemowląt i dzieci. To, że zapłacimy więcej już wiemy. Ale co to w zasadzie oznacza? Portal dlahandlu.pl podał dokładne wyliczenia. I co? Nie jest dobrze.
Wyrzucasz paragony? Wiele osób nie ma pojęcia, jak duży błąd popełniaTak wzrosną ceny podstawowych artykułów spożywczych
Wspomniany serwis wybrał produkty, które najczęściej lądują w koszyku przeciętnego polskiego klienta i sprawdził, jak zareagują one na wzrost stawki VAT do poziomu 5 proc. I tak, np. kilogram schabu z 16,74 zł powędruje do góry do 17,58 zł, litr mleka 3,2 proc. będzie zaś kosztował nie 3,83 zł, ale 4,02 zł.
ZOBACZ: Zacznie się tuż po świętach. W Lidlu ustawią się kolejki
Patrząc dalej, za 10 jajek zapłacimy już 7,33 zł (teraz 6,98 zł), za olej kujawski 8,59 zł (teraz 8,18 zł), za masło 5,25 zł (jest 5 zł), za chleb 5,31 zł (jest 5,06 zł), a za mąkę pszenną typ 500 - 3,94 zł (teraz 3,75 zł).
Niestety, wzrost stawki VAT odczują po kieszeni także amatorzy sera żółtego. Teraz za 1 kg zapłacić trzeba 23,35 zł, po 1 kwietnia nowa cena wyniesie 24,52 zł. W przypadku bananów natomiast cena wzrośnie z 6,96 zł do 7,31 zł. Ziemniaki pójdą do góry z 2,43 zł do 2,55 zł za 1 kg.
Popularne sieci handlowe obiecują utrzymanie aktualnych cen
Analitycy Pekao zauważają, że samo podniesienie stawki VAT nie jest dla nich zaskoczeniem, dlatego nie przewidują rewolucji w prognozach inflacji. Dzięki powrotowi do starego VAT-u na żywność budżet państwa zyskać ma 11 mld zł, zaś inflacja wzrośnie o 0,8 pkt. proc.
Warto zaznaczyć przy okazji, że wiele sieci handlowych, w tym te najpopularniejsze (Biedronka, Lidl i Kaufland) zapowiadają, że zamierzają utrzymać ceny podstawowych produktów przynajmniej przez jakiś czas i tym samym nie dopuścić do tego, by ich klienci gwałtownie odczuli wzrost cen.
Źródło: InnPoland, dlahandlu.pl
