Zagraniczne media oskarżają Auchan o pomaganie rosyjskim żołnierzom. Dziennikarze przedstawili szokujące dowody
W piątek „Le Monde” poinformował o wynikach śledztwa przeprowadzonego przez dziennikarzy francuskiego dziennika oraz portali śledczych — Bellingcata i rosyjskiego Insidera. Z zebranych dowodów wynika, że sieć Auchan zaopatrywała i wciąż zaopatruje rosyjskich żołnierzy walczących na ukraińskim froncie w papierosy, ubrania i narzędzia.
„Le Monde”: francuska firma pomaga rosyjskim żołnierzom
„Le Monde” przytacza wypowiedź mężczyzny, który w grudniu 2022 roku powiedział do kamery: „Wielkie dzięki dla dzieci z Samary. Darowizny, jakie dla nas zebrałyście, dotarły”. Zdaniem francuskiego dziennika był to żołnierz tzw. Donieckiej Republiki Ludowej. Na filmie widać, że stał wówczas obok zniszczonego budynku w Doniecku, 20 km od linii frontu. Wokół mężczyzny było widać mnóstwo pudeł, siatek maskujących śpiworów i opakowań z Auchan oraz Leroy Merlin. Obie te firmy należą do francuskiej spółki Mulliez Group.
Z dziennikarskiego śledztwa wynika, że materialne wsparcie dla rosyjskich żołnierzy było dostarczane pod nazwą „pomocy humanitarnej”. Żołnierze mieli otrzymywać papierosy, narzędzia i ubrania pochodzące zarówno z magazynów sieci Auchan, jak i zakupywane przez wolontariuszy. Za dostawy produktów w niektórych regionach odpowiadały m.in. lokalne władze — wskazuje rosyjski portal śledczy Insider.
Wszystkie firmy, które umożliwiły dostawę produktów do rosyjskich żołnierzy, są ze sobą powiązane i podlegają przedsiębiorstwu Passażyrawtotrans, które jest częścią miejskiej komisji transportu. Wypowiedzi Aleksandra Lubimowa, wiceprzewodniczącego petersburskiej komisji ds. socjalnych mają dowodzić, że dzięki logistycznemu zaangażowaniu kilku organów zebrano do października 2022 roku aż 280 ton produktów.
Tylko pomoc cywilom może mieć charakter humanitarny
Sieć Auchan ma na terenie Rosji 230 sklepów, w których pracuje ok. 30 tys. osób. Tamtejszy rynek stanowi dla firmy 10 proc. jej obrotu. W przeciwieństwie do innych przedsiębiorstw oraz organizacji Auchan nie wycofał się z kraju po rozpoczęciu rosyjskiej napaści na Ukrainę.
Wspieranie rosyjskiego wojska przez francuską sieć może skończyć się dla niej sankcjami i koniecznością opuszczenia terytorium Rosji. Międzynarodowe prawo wskazuje, że tylko wsparcie cywilów w trakcie wojny ma charakter pomocy humanitarnej.
Ukraiński rząd zabrał głos
W zeszłym roku wzywałem świat do bojkotu Auchan za to, że nie wycofał się z Rosji i nie zaprzestał finansowania zbrodni wojennych. Rzeczywistość wydaje się jednak dużo gorsza: Auchan stał się bronią rosyjskiej agresji na pełną skalę — napisał na Twitterze Dmytro Kuleba, minister spraw zagranicznych Ukrainy. Dodał, że omówi medialne doniesienia z ministrem spraw zagranicznych Francji.