Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > W tym roku może wejść nowy zakaz. Jednak wielu Polaków z pewnością on ucieszy
Maria Glinka
Maria Glinka 25.08.2020 02:00

W tym roku może wejść nowy zakaz. Jednak wielu Polaków z pewnością on ucieszy

Nowy zakaz w sklepach
Unsplash/Adrien Delforge

Nowy zakaz na horyzoncie

Zakaz sprzedaży żywych ryb to postulat Stowarzyszenia "Otwarte Klatki", pod którym podpisało się już ponad 42 tys. osób. Inicjatorzy zakazu chcą w ten sposób zwrócić uwagę polityków na niegodziwe warunki, w których żyją zwierzęta. W petycji przesłanej do Kancelarii Senatu znalazł się zapis, który sugeruje wyeliminowanie żywych karpii z hipermarketów. W oficjalnym piśmie czytamy, że ryby "trzymane są w straszliwych warunkach, upchnięte jedne na drugich w ciasnych pojemnikach z brudną wodą".

Wśród argumentów za wprowadzeniem nowego zakazu pojawiło się orzecznictwo Sądu Najwyższego i Ustawa o ochronie zwierząt. Autorzy twierdzą, że nieodpowiednie warunki przechowywania ryb w trakcie transportu i sprzedaży są oznaką znęcania się nad zwierzętami.

Czy Senat poprze zakaz sprzedaży żywych ryb?

Inicjatorzy podnoszą, że "na co dzień nie kupujemy przecież w sklepach żywych kurczaków, łososi czy krewetek", dlaczego więc nie wprowadzić zakazu sprzedaży żywych ryb? Wyliczenia nie pozostawiają wątpliwości - na Święta Bożego Narodzenia zabija się rocznie ok. 15 tys. ze wszystkich 20 tys. hodowanych ryb. "Z tego widać, jak wielki jest to problem i ilu istot dotyka z tego powodu cierpienie. Zakończmy tą wieloletnią męczarnię żywych ryb, sprzedawanych przy drogach i marketach w foliowych workach, które nierzadko duszą się godzinami" - apelują pomysłodawcy nowego zakazu. Czy zostanie wprowadzony? Decyzja zależy od przychylności Sejmu i Senatu.

Petycje umożliwiają obywatelom bezpośrednią partycypację w procesie sprawowania władzy. W ramach tej inicjatywy można indywidualne bądź zbiorowo przedstawiać postulaty, propozycje i wnioski w sprawie palących problemów życia publicznego i zmian w prawie.

<