Zakaz plastiku już za rogiem, wchodzi od 1 lipca. Decyzja na szczeblu unijnym
W przyszłym tygodniu w krajach Unii Europejskiej ma wejść w życie tzw. dyrektywa plastikowa, zgodnie z którą zakazana będzie sprzedaż tworzyw sztucznych, czyli m.in. jednorazowych naczyń, słomek czy patyczków higienicznych. Czy zakaz plastiku spowoduje, że część sklepowych półek w Polsce zacznie świecić pustkami? Wygląda na to, że nie, jeszcze nie.
Z tego artykułu dowiesz się:
Od lipca w krajach UE zacznie obowiązywać tzw. dyrektywa plastikowa
Czego nie będzie można używać
Dlaczego w Polsce dojdzie do opóźnienia
Zakaz plastiku już od lipca
Lipiec zbliża się wielkimi krokami, a wraz z początkiem tego miesiąca w krajach unijnych ma zacząć obowiązywać przyjęta 2 lata temu przez Parlament Europejski dyrektywa "The Single-Use Plastics Directive". Ta szerzej jest znana jako tzw. dyrektywa plastikowa.
Tym samym w krajach UE jak podaje Money.pl zakazana będzie sprzedaż tworzyw sztucznych, w tym przede wszystkim naczyń jednorazowych, których najczęściej używamy w okresie letnim np. podczas spotkań przy grillu. Sprzedawane nie będą mogły być również m.in. patyczki higieniczne do uszu, słomki do napojów, czy kubeczki z tworzyw sztucznych.
Unia Europejska dała krajom członkowskim czas na wdrożenie przepisów ws. zakazu plastiku do 3 lipca br., czyli już za 8 dni.
Opóźnienie w Polsce
Czy to oznacza, że część sklepowych półek w Polsce będzie w przyszłym tygodniu świecić pustkami? Wszystko wskazuje na to, że jeszcze nie.
Polska nie przyjęła bowiem stosownych przepisów krajowych, wprowadzających dyrektywę plastikową w życie. Redakcja Biznes Info zwróciła się do Ministerstwa Klimatu i Środowiska z pytaniem o to, kiedy można spodziewać się przełomu w tej sprawie. Jak tylko otrzymamy odpowiedź, niezwłocznie ją opublikujemy.
Przepisy przepisami, tymczasem wielu Polaków nie potrzebuje polskich czy unijnych regulacji, by ograniczać użycie plastiku. Działania w tym zakresie ułatwiają np. drogerie, które oferują m.in. papierowe patyczki do uszu. Dostępne są również słomki z papieru, a jedzenie można zamawiać na tacce wykonanej z otrąb.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z przywołanych przez serwis mojafirma.pl badań agencji IQS wynika, że aż trzy czwarte Polaków popiera zakaz produkcji plastikowych sztućców czy słomek.
Na wejście w życie dyrektywy plastikowej będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. Tymczasem po "The Single-Use Plastics Directive" planowane są kolejne ograniczenia.
Od 2025 roku - jak przypomina Money.pl - nakrętki i wieczka plastikowe, by mogły zostać wprowadzone do sprzedaży, będą musiały być na stałe przytwierdzone do butelek i pojemników. Za cztery lata wejdą w życie również zasady z godnie z którymi butelki plastikowe będą musiały być wykonane w co najmniej 25 proc. z materiału pochodzącego z recyklingu.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected].