Zapłaciła OC dwa dni po terminie. Skarbówka zajęła jej konta bankowe
Pewna kobieta z Opola opłaciła ubezpieczenie OC z dwudniowym opóźnieniem. Otrzymała za to karę, jednak urząd skarbowy postanowił wykorzystać wszystkie swoje możliwości w celu ściągnięcia należności.
Opóźnienie w opłaceniu ubezpieczenia
Sprawę opisały portale opolska360.pl oraz SuperBiznes. Mieszkanka Opola, której ubezpieczenie OC samochodu wygasało w Wielkanoc, postanowiła opłacić je dopiero po świętach. Jako powód podała fakt, że auto stało na parkingu i nikt z niego nie korzystał.
Opłaty ubezpieczenia dokonała po terminie. Tak czy inaczej, brak OC samochodu oznacza karę, nawet jeżeli stoi ono na parkingu przez cały czas, ale jest zarejestrowane.
Skarbówka nie odpuszcza
Jak informuje SuperBiznes, ponad dwa tygodnie po Wielkanocy opolanka otrzymała karę 1400 zł za dwa dni nieopłaconego ubezpieczenia. Skarbówka poszła jednak o krok dalej i zajęła konta kobiety w celu ściągnięcia należności.
Mieszkanka Opola była zaskoczona takim działaniem urzędów. Jak cytuje jej wypowiedź SuperBiznes, nie spodziewała się aż takich działań, jak i zajęcia kont bankowych bez jakiegokolwiek ostrzeżenia.
Nowy system działa inaczej
Jak wynika z informacji SuperBiznesu, sprawę udało się wyjaśnić - można przypuszczać, że konta zostały odblokowane. Kara natomiast została zapłacona.
Nałożenie kary dopiero w maju wynika natomiast z tego, iż doszło do zmiany systemu odpowiadającego za monitorowanie ubezpieczeń OC. Dotychczas wysyłano upomnienia zwlekającym z opłatami; obecnie kary są nakładane automatycznie. Biorąc pod uwagę przyszłoroczną znaczną podwyżkę kar za brak ubezpieczenia, nie warto już zwlekać z opłacaniem ubezpieczenia auta.