Zaskakujący nowy sondaż prezydencki. Takich spadków kandydaci nie przewidzieli, faworyt w opałach
Historia lubi się powtarzać — nie po raz pierwszy debaty prezydenckie spowodowały trzęsienie ziemi w sondażach, jednak takich intensywnych przetasowań nie było dawno. Faworyt nie może być już taki pewny swojej pozycji, która sukcesywnie topnieje. Nie tylko on znalazł się w opałach.
Trzaskowski znacznie traci w sondażach
W ciągu ostatniego tygodnia odbyły się trzy debaty kandydatów na prezydenta. Dwie miały miejsce w Końskich, a jedna z nich została zorganizowana przez sztab Trzaskowskiego. Drugą przygotowała Telewizja Republika. Stacja zorganizowała również studyjną debatę. Rafał Trzaskowski stawił się jedynie na tej pierwszej.
Wiele wskazuje na to, że wizerunkowo, nie był to najlepszy wybór, a jego występ podczas jednej z debat nie wystarczył, aby zyskać przychylność kolejnych wyborców.
W badaniu Ipsos dla TVP Info Rafał Trzaskowski prowadzi z 28-procentowym poparciem. Karol Nawrocki, popierany przez partię PiS, zajmuje drugie miejsce z 22 proc. głosów. Na trzeciej pozycji uplasował się Sławomir Mentzen z wynikiem 15 proc.
W porównaniu z poprzednim sondażem Ipsosu Trzaskowski odnotował spadek o 8 punktów procentowych. Spadek notowań widoczny jest również w sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski, z którego wynika, że kandydat KO stracił 4,8 pkt proc., podczas gdy Nawrocki zyskał 5,4 pkt proc. Z kolei w kwietniowym badaniu pracowni Opinie24, Rafał Trzaskowski uzyskał poparcie 34,1 proc. badanych. To o 2,2 pkt proc. mniej niż w marcu.
Na drugim miejscu pozostaje Karol Nawrocki, na którego głos chce oddać 21,6 proc. osób. Popierany przez PiS kandydat odnotował wzrost poparcia o 1,2 pkt proc., porównując do marca. Podium zamyka Sławomir Mentzen z wynikiem 12,9 proc. To spadek o 5,1 pkt proc. w porównaniu do ubiegłego miesiąca.
Co więcej, w sondażach zarysował się także inny, interesujący trend, który znacznie odwraca dotychczasowe wyniki. Kto zyskał najwięcej?
Zaskakujące wyniki sondażów prezydenckich
Co ciekawe, w sondażach zaczynają zyskiwać kandydaci, którzy do tej pory nie odnotowywali znacznego poparcia. Na dalszych miejscach w badaniu pracowni Opinie24, znaleźli się Szymon Hołownia z poparciem 6,1 proc. (wzrost o 1,5 pkt proc.), Adrian Zandberg z wynikiem 4,3 proc. (wzrost o 2 pkt proc.) i Magdalena Biejat — 3,2 proc. (wzrost o 0,9 pkt proc.).
Kolejni kandydaci w sondażu to Grzegorz Braun (3 proc., wzrost o 1,1 pkt proc.), Krzysztof Stanowski (2,4 proc., wzrost o 0,2 pkt proc.) oraz Marek Jakubiak (1,6 proc., wzrost o 0,8 pkt proc.).
Zestawienie kończą Joanna Senyszyn (0,6 proc.), Artur Bartoszewicz (0,5 proc.), Maciej Maciak (0,2 proc.) i Marek Woch (0 proc.). Opcję "inny kandydat" wybrało 0,3 proc. uczestników badania, natomiast duża grupa respondentów wskazała odpowiedź "nie wiem/trudno powiedzieć" - takich osób było 9,3 proc.
W sondażu pojawiły się również przewidywania, co do rozstrzygnięcia drugiej tury wyborów prezydenckich. Tutaj również wyniki prezentują się ciekawie.
Przewidywania dotyczące rozstrzygnięcia drugiej tury wyborów
Sondaż został przeprowadzony przez pracownię Opinia24 w ramach cyklu Puls Opinii w dniach 14-16 kwietnia na reprezentatywnej próbie 1002 pełnoletnich mieszkańców Polski. Badanie zostało wykonane mieszaną techniką CATI (wspomagany komputerowo wywiad telefoniczny) i CAWI (respondent jest proszony o wypełnienie ankiety w formie elektronicznej).
Według najnowszego sondażu pracowni Opinia24, jeżeli w drugiej turze znajdą się Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki, na kandydata KO zagłosowałoby 52,4 proc. wyborców, natomiast na kandydata popieranego przez PiS 41,6 proc.
W przypadku scenariusza pojedynku Trzaskowskiego i Sławomira Mentzena w drugiej turze, na Trzaskowskiego zagłosowałoby 51,7 proc. osób, a na Mentzena 40,2 proc.
Zobacz też: Nie żyje współzałożyciel kultowej polskiej marki odzieżowej. Był znany w całej Europie
