Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > ZUS ostrzega, pandemia nie zatrzyma kontroli. Cofnął już wiele zwolnień chorobowych
Maria Glinka
Maria Glinka 12.03.2021 01:00

ZUS ostrzega, pandemia nie zatrzyma kontroli. Cofnął już wiele zwolnień chorobowych

Kontrola ZUS
Marek Bazak/East News

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Ile kontroli przeprowadził ZUS w ubiegłym roku

  • W jaki sposób Polacy łamią zasady przebywania na zwolnieniu lekarskim

  • Jak wygląda urzędowa weryfikacja w dobie pandemii

ZUS nie zwalnia tempa. Kontrola jedna za drugą

ZUS weryfikuje zwolnienia chorobowe również w czasie pandemii. W całym 2020 r. ZUS skontrolował 55 004 dokumentów, a zakwestionował niewiele ponad 19 proc. (10 584) na łączną kwotę 15 468 604,95 zł. Choć w 2019 r. ZUS sprawdził ponad dwa razy więcej zwolnień to odsetek podważonych dokumentów był mniejszy (13 proc.). Zatem ZUS kontroluje mniej, ale bardziej wnikliwie.

Do trzech dolnośląskich oddziałów ZUS wpłynęło łącznie 1 727 936 e-ZLA. Po weryfikacji zakwestionowano 982 dokumenty na kwotę 887 113,26 zł. Rekordzista musiał w ubiegłym roku oddać aż 30 tys. zł. Pierwsze dwa miesiące 2021 r. wskazują, że ZUS na Dolnym Śląsku skrupulatnie przygląda się Polakom na zwolnieniach - podważył już 267 dokumentów, czyli ponad ¼ wszystkich zakwestionowanych w roku ubiegłym, a mamy dopiero marzec.

Kontrola zwolnień lekarskich to jeden z podstawowych obowiązków ZUS. Urzędnicy sprawdzają zarówno prawidłowość orzekania niezdolności do pracy, jak i prawidłowość wykorzystywania zwolnień. W pierwszym przypadku ZUS weryfikuje, czy obywatel w dalszym ciągu jest chory i należy mu się wydłużenie zwolnienia. W drugiej sytuacji sprawdza, czy osoba pobierająca zasiłek nie łamie zasad.

Jeżeli ZUS stwierdzi, że obywatel wykorzystuje zwolnienie niezgodnie z jego przeznaczeniem to może zawiesić wypłatę „chorobowego”. Jeżeli zasiłek trafił już w całości na konto obywatela to ma prawo zażądać zwrotu. Warto pamiętać, że tego typu kontrole może przeprowadzać nie tylko ZUS, lecz także pracodawca, który zatrudnia co najmniej 20 osób ubezpieczonych.

[EMBED-11]

Polacy nagminnie łamią zasady

Jakie czynności mogą narazić obywatela na utratę zasiłku? Chory powinien przede wszystkim stosować się do zaleceń wyznaczonych przez lekarza, który wystawił zwolnienie. Wyjazdy na wycieczki, remonty mieszkania czy dodatkowa praca zawodowa nie wpisuje się w katalog aktywności dozwolonych w czasie zwolnienia lekarskiego.

Ostatnio przekonała się o tym nauczycielka, która pobrała zasiłek i wyjechała na zimową kolonię, aby opiekować się dziećmi. W rezultacie musi oddać zwrócić pieniądze z odsetkami. Na jakiej podstawie ZUS podważył jej zwolnienie? Rzeczpospolita donosi, że urzędnicy trafili na zdjęcie zamieszone na oficjalnej stronie organizatora zimowiska. Nie wiadomo, czy sami dotarli do fotografii, czy dostali sygnał od innego, życzliwego obywatela.

Na utratę zasiłku naraża się również każdy, kto dokumentuje nieuprawnione aktywności w mediach społecznościowych. - Jeden z ubezpieczonych w czasie długiego zwolnienia, bo wykorzystał całe 182 dni, podróżował po kraju i bardzo skrupulatnie dokumentował swoje podróże i imprezy w portalach społecznościowych. Jeśli ktoś czas zwolnienia wykorzystuje - zamiast na leczenie - na pracę lub wakacyjne podróże to po kontroli musi zasiłek chorobowy do ZUS oddać i to z odsetkami - przyznała Iwona Kowalska-Matis regionalny rzecznik prasowy ZUS.

Internet to jednak nie jedyna metoda weryfikacji aktywności Polaków. Zgłoszenia wysyłają sąsiedzi, nieuprzejmi znajomi, a także pracodawcy. - Jeden z pracodawców poinformował nas, że jego były pracownik, który dostaje zasiłek chorobowy po ustaniu zatrudnienia z ZUS, pracuje w jego czasie w konkurencyjnej firmie pod zmienionym nazwiskiem - zdradziła rzeczniczka.

Do dolnośląskiego oddziału ZUS trafiło również zawiadomienie, że osoba pobierająca świadczenie rehabilitacyjne jednocześnie pracuje w lokalu gastronomicznym (bez umowy o pracę). Urzędnicy otrzymali także informację o pracującej na umowie zlecenie pielęgniarce, która nie zgłosiła zleceniodawcy faktu, że przebywa na zwolnieniu lekarskim. Są to kolejne przykłady aktywności niedozwolonych, które skutkują ukróceniem wypłaty.

Kontrola ZUS na innych zasadach w dobie koronawirusa

Na początku pandemii ZUS zmienił swoje metody kontroli, aby zapewnić jak najwyższy poziom bezpieczeństwa. Weryfikacja odbywała się przede wszystkim na podstawie dokumentacji. - Prosimy także o dodatkowe wyjaśnienia lekarza, którzy wystawiają zwolnienia - wyznała rzeczniczka placówki.

Jednak coraz częściej pojawiają się także badania przez lekarzy orzekających w ZUS. - Prowadzone są z zachowaniem środków ostrożności dostosowanych do aktualnej sytuacji sanitarno-epidemiologicznej, zgodnie z regulacjami prawnymi i zaleceniami rządowymi. Decyzja o sposobie kontroli danego zwolnienia podejmowana jest indywidualnie w każdej sprawie, z uwzględnieniem m.in. danych zawartych w treści tego zwolnienia - tłumaczyła Kowalska-Matis.