10 tys. osób chce zmienić imię na nazwę restauracji. Powód zaskakuje
Raz na jakiś czas słyszymy o dziwnych konkursach, ale ten zorganizowany przez amerykańską sieć fast foodów Subway jest wyjątkowo zaskakujący.
Nietypowy konkurs
Interia Biznes podaje, że w zeszłym miesiącu amerykańska sieć fast foodów “Subway” ogłosiła konkurs, w którym do wygrania był dożywotni zapas kanapek. Co trzeba było zrobić, żeby jeść za darmo “przez resztę życia”? Wystarczyło zadeklarować chęć legalnej zmiany swojego imienia na “Subway”.
Będzie zakaz zbierania grzybów? Politycy straszą, Unia wyjaśnia10 tys. chętnych osób
Powołując się na informacje przekazane przez amerykański serwis nbcnews.com, Interia podaje, że chęć zmiany imienia zadeklarowało ponad 10 tys. osób - Pula osób mogących ubiegać się o "darmowe kanapki do końca życia" była zawężona tylko do pełnoletnich klientów z USA - czytamy.
Pieniądze na dopełnienie formalności w urzędzie
Spośród tysięcy osób, które zgłosiły chęć zmiany imienia na nazwę restauracji, zostanie wyłoniona jedna, która dostanie “nagrodę pieniężną” na pokrycie kosztów związanych z dopełnieniem formalności. Kiedy dowiemy się, kto jest szczęśliwym nabywcą kuponu? "Oficjalny zwycięzca zostanie ogłoszony jeszcze w tym miesiącu" - poinformowało biuro prasowe Subway'a.
"Do końca życia"? Chyba jednak nie
Amerykańskie media wyliczyły, że użyty przez Subway’a zwrot "do końca życia" nie jest do końca prawdziwy. Zwycięzca konkursu ma otrzymać bon na 50 tys. dol. do wydania w restauracjach Subway. Zakładając, że będzie chciał codziennie zjeść kanapkę i biorąc pod uwagę dzisiejsze ceny, to kupon starczy mu zaledwie na 10 lat.
