14. emerytura 2025. Te osoby stracą prawo do świadczenia
Koniec września oznacza także koniec wypłat czternastek. W tym roku 14. emerytura trafiła do niemal 8 mln osób. Eksperci ostrzegają: 2025 liczba ta ma być jednak znacznie niższa, a powód jest jeden. Seniorzy, którzy dostaną świadczenie, otrzymają je jednak w wyższej kwocie. Resort będzie musiał interweniować?
Czternastka będzie wyższa. Ile pieniędzy trafi do seniorów?
Czternasta emerytura to dodatek wypłacany w drugiej połowie roku wraz z podstawowym świadczeniem. W myśl ustawy bonus ma wynosić tyle, co minimalna emerytura, jednak to, jaka kwota ostatecznie trafi na nasze konto, zależy od wielu czynników — należy uwzględnić m.in. odprowadzenie składki zdrowotnej i zaliczki na podatek dochodowy. W tym roku maksymalna kwota 14. emerytury to 1780,96 zł brutto. W 2025 świadczenie zostanie podniesione w wyniku waloryzacji i powinno wynieść 1879,27 zł brutto. Paradoksalnie wiele osób na tym straci.
Seniorzy bez 14. emerytury. Świadczenie topnieje w oczach
Istotnym problemem od samego początku wypłat czternastek, był zawarty w ustawie system ”auto-pomniejszania” świadczenia. Im wyższa podstawowa emerytura, tym niższa czternastka, bowiem limit nie ulega waloryzacji. Od lat utrzymuje się na poziomie 2900 zł, a powyżej tej kwoty obowiązuje zasada złotówka za złotówkę. Najniższe świadczenie, jakie można otrzymać to 50 zł. Kiedy więc 1 marca emerytury zostaną ponownie poddane waloryzacji, kolejne osoby otrzymają czternastkę w niższej kwocie. Inni zupełnie stracą prawo do tego dodatku. Podstawowa emerytura ma natomiast wzrosnąć o 5,52%.
Co dalej z ustawą o 14. emeryturze?
Oczywisty problem, z punktu widzenia beneficjentów, stanowi tutaj sztywny limit uprawniający do otrzymania czternastki. Utrzymywanie dostępności świadczenia na poziomie niecałych 3 tys. zł sprawia, że coraz mniej seniorów może skorzystać z dodatku. Od dawna pojawiały się głosy za tym, by limit poddawać waloryzacji, tak samo jak świadczenie podstawowe, aby czternastka trafiała do tej samej grupy beneficjentów. Wydaje się jednak, iż wygasanie świadczenia było pierwotnie zamierzone, właśnie z powodu waloryzacji emerytury podstawowej. Co więcej, Ministerstwo Finansów może nie znaleźć środków na zwiększenie dostępności świadczenia w 2025 roku.