Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Finanse > 1900 zł na "rencie tytoniowej"? ZUS stawia jasne warunki, wystarczą trzy dokumenty
Sebastian Mikiel
Sebastian Mikiel 09.04.2025 20:24

1900 zł na "rencie tytoniowej"? ZUS stawia jasne warunki, wystarczą trzy dokumenty

ZUS
Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Nie ma jej w przepisach, ale istnieje naprawdę. Mowa o świadczeniu, które wielu byłym palaczom ratuje życie i budżet domowy. Kto i na jakich zasadach może liczyć na wypłatę pieniędzy z ZUS z powodu chorób wywołanych przez papierosy?

Nie każdy powrót do zdrowia oznacza powrót do pracy.

Nikotyna, choć legalna, każdego roku zbiera tragiczne żniwo. Statystyki nie pozostawiają złudzeń – według danych Polskiej Akademii Nauk, ponad 30 proc. dorosłych Polaków przyznaje się do regularnego palenia papierosów. Dla wielu z nich nałóg kończy się nie tylko przewlekłymi chorobami, ale również trwałym wykluczeniem z rynku pracy.

Część osób po rzuceniu nałogu trafia do systemu wsparcia społecznego, jednak nie zawsze na drodze oczywistej. Istnieją sytuacje, w których do głosu dochodzą nie tylko lekarze, ale i orzecznicy ZUS. Co dzieje się, gdy zdrowie już nie pozwala na wykonywanie zawodu, a przyczyna tkwi w długoletnim paleniu?

palenie.jpg
fot. Jakub Kaminski/East News
Patryk Wołosz, Donald Trump
Rząd dzieli Polaków. Oni zapłacą mniej
Przymrozki demolują polskie uprawy. Te warzywa wśród najbardziej dotkniętych Rolniku, w ten sposób twoje gospodarstwo trafi we właściwe ręce. Musisz o to zadbać

ZUS daje realne wsparcie finansowe tym Polakom. O co chodzi z "rentą tytoniową"?

Choć dla wielu brzmi to jak oksymoron, "renta tytoniowa" to nie fikcja, lecz określenie funkcjonujące w praktyce społecznej – mimo że nie znajdziemy go w żadnym rozporządzeniu czy ustawie. To nieoficjalna nazwa świadczenia, które może otrzymać osoba dotknięta poważnymi chorobami będącymi skutkiem uzależnienia od nikotyny.

Zgodnie z art. 12 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje osobie, która spełnia kilka rygorystycznych warunków. Jak tłumaczy rzecznik ZUS Wojciech Dąbrówka w rozmowie z portalem Infor.pl:

Nie przyznajemy renty za sam fakt palenia papierosów. Świadczenie jest wypłacane w związku z chorobą, która to palenie mogło spowodować – ale warunkiem jest trwała niezdolność do pracy, potwierdzona przez lekarza orzecznika ZUS. (Źródło: Infor.pl)

Na tym jednak nie kończy się lista wymagań. Potrzebne jest również udokumentowanie odpowiedniego stażu ubezpieczeniowego oraz wskazanie, że niezdolność do pracy powstała w określonym czasie – np. podczas zatrudnienia lub pobierania zasiłku chorobowego.

Prawie 1900 zł miesięcznie z ZUS. Takie należy spełnić warunki

Od 1 marca 2025 r., po obowiązkowej waloryzacji, osoby spełniające wymagania formalne mogą otrzymać:

1878,91 zł brutto miesięcznie – w przypadku całkowitej niezdolności do pracy,

1409,18 zł brutto miesięcznie – jeśli niezdolność jest częściowa.

Te kwoty pokazują, że choć nazwa "renta tytoniowa" pozostaje jedynie w obiegu potocznym, to pieniądze, które trafiają na konta, są jak najbardziej realne. W praktyce jest to renta z tytułu niezdolności do pracy, której przyczyną są poważne choroby – często bezpośrednio powiązane z paleniem papierosów.

palenie 1.jpg
fot. Pixabay-zle-wiesci-dla-palaczy

Do chorób, które mogą być podstawą przyznania tego świadczenia, należą między innymi:

  • przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP),
  • rozedma płuc,
  • nowotwory układu oddechowego – w tym płuc, gardła, krtani,
  • miażdżyca,
  • zawał serca,
  • choroby układu pokarmowego spowodowane wieloletnim nałogiem.

Co istotne – podobna zasada obowiązuje także w przypadku osób uzależnionych od alkoholu. Mówi się wówczas o "rencie alkoholowej", choć również nie istnieje ona w nomenklaturze prawnej. W obu przypadkach chodzi jednak o jedno: wsparcie tych, których zdrowie nie pozwala na dalsze funkcjonowanie zawodowe, niezależnie od przeszłych decyzji życiowych.

Dla wielu to temat kontrowersyjny – czy renta ta nie jest przypadkiem formą nagrody za złe wybory? Odpowiedź jest bardziej złożona. System rentowy nie premiuje nałogów, lecz uznaje, że nie każdy ma równe szanse na odbudowę życia po ich zakończeniu.