20 tys. zł na niepełnosprawne dziecko. Rząd nadal nie ma rozwiązania
Od zaostrzenia prawa do aborcji minął rok. A pomocy dla kobiet, które chcą lub muszą urodzić dziecko z niepełnosprawnością, jak nie było, tak nie ma. Przypomina „Dziennik Gazeta Prawna”.
Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego o niekonstytucyjności dostępu do aborcji na podstawie przesłanki “ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu” zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw.
Politycy zapowiadali projekt realnego wsparcia, które miało być w pakiecie ze zmianami w prawie aborcyjnym. Minął rok od orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego o niekonstytucyjności dostępu do aborcji, a pomocy nadal nie ma. Rząd tłumaczył, że potrzebuje czasu, by nie powstał bubel prawny.
Nad rozwiązaniami pracował Parlamentarny Zespół na rzecz Życia i Rodziny oraz minister Michał Wójcik. Powstał także międzyresortowy zespół. Minęły jednak długie miesiące i żadna z propozycji nie została przekuta na obowiązujące przepisy prawa. A, jak powołuje się „Dziennik Gazeta Prawna” nieoficjalnie głosy, słyszymy, że wokół tematu zapanował polityczny pat.
Poseł Bartłomiej Wróblewski (PiS) w rozmowie z DGP powiedział, że wszystko wskazuje na to, że projekt jest gotowy i lada moment wejdzie w życie. Jednak przyznaje, że środowisko konserwatywne jest zdziwione, dlaczego „tak ważna dla wiarygodności obozu sprawa toczy się tak wolno”.
Parlamentarny Zespół na rzecz Życia i Rodziny wydał oświadczenie. Jest w nim przypomnienie, że niemal od razu po wyroku TK zespół wskazał na konieczność implementacji konkretnych rozwiązań z zakresu m.in. wsparcia matek w trudnych ciążach, szerokiej dostępności hospicjów perinatalnych, rozszerzenia dostępności różnych form pomocy okołoporodowej, a także zwiększenia zaangażowania państwa w zakresie wsparcia rodzin wychowujących niepełnosprawne dzieci oraz stworzenia możliwości pogodzenia pracy zawodowej z opieką nad nimi.
„Po 12 miesiącach od wyroku Trybunału widzimy konieczność intensyfikacji i przyspieszenia działań w celu konkretyzacji konstytucyjnych gwarancji godności człowieka i ochrony życia, tak nienarodzonego, jak i już narodzonego” – piszą posłowie.
Minister Michał Wójcik w rozmowie z DGP przekonuje, że regulacje są przygotowane. Dziennik podkreśla, że warunki w hospicjach perinatalnych i hospicjach dla dzieci są w opłakanym stanie. Nie ma wypracowanych standardów opieki nad kobietami i dziećmi.
Rozporządzenie Rady Ministrów mówi o kompleksowej pomocy, jednak nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością.