Od marca nowy próg dochodowy może znacznie zmniejszyć 500 plus. Zmiany w świadczeniu
Świadczenie 500 plus dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji na mocy ustawy z 31 lipca 2019 r. należy się osobom otrzymującym najmniejsze świadczenia. Próg uprawniający do otrzymywania świadczenia do tej pory wynosił 1600 zł, jednak w skład kwoty wchodziło już owo świadczenie. Przez pewien czas osoby otrzymujące najmniejsze świadczenie, czyli 1100 zł obawiały się więc, że po waloryzacji emerytur dodatkowe świadczenie będzie obniżone.
Osoby o najniższych świadczeniach dostaną nadal 500 plus
Jako, że świadczenie uzupełniające wliczane jest to dochodu, to przykładowo osoba, która otrzymuje 1550 zł emerytury dostanie z niego jedynie 50 zł. Na pełne świadczenie mogę więc liczyć osoby, które dostają minimalny wymiar emerytury, czyli 1100 zł. Waloryzacja jednak podniesie w styczniu najniższe emerytury do poziomu 1170 zł, co oznaczać by mogło zmniejszenie dodatkowego świadczenia do 430 zł, jednak tak się nie stanie.
Jak wskazuje "DGP" początkowo nie został przewidziany żaden mechanizm, który umożliwi najuboższym emerytom na dalsze pobieranie świadczenia w pełnej formie. Nieoczekiwanie jednak rząd postanowił zmienić zasady na korzyść emerytów, którzy teraz mogą liczyć na świadczenie uzupełniające do kwoty 1700 zł dochodu z emerytury. Oznacza to, że pomimo zachowania zasady "złotówka za złotówkę" emeryci będą mieli pomnijeszane świadczenie w przypadku wyższych emerytur, jednak ci otrzymujący najmniej zachowają prawo do całości pieniędzy z rzeczonego 500 plus.
W praktyce oznacza to, że osoba która otrzymuje chociażby 1500 zł emerytury, może teraz liczyć na 200 dodatkowych złotych z programu, choć w tamtym roku otrzymywała 100 zł. Osoba o najniższym świadczeniu zamiast otrzymania 430 zł nadal będzie otrzymywała 500 zł dodatku.
