Abonament RTV ostatecznie przechodzi do historii. “Nie będzie żadnej daniny”
W ministerstwie kultury powstaje nowa ustawa medialna. Jednym z jej najważniejszych elementów będzie reforma finansowania mediów publicznych. W czerwcu stery w resorcie objęła Hanna Wróblewska, która porzuciła pomysł wprowadzenia opłaty audiowizualnej. Wprowadzenie innego modelu ostatecznie potwierdził Maciej Wróbel z sejmowej podkomisji ds. mediów.
Potwierdzenie planów ministerstwa kultury - abonament RTV ostatecznie zlikwidowany
Przypomnijmy, że do ogłoszenia wyników tegorocznych eurowyborów ministerstwo kultury i sejmowa komisja kultury rozważały wprowadzenie powszechnej opłaty audiowizualnej i likwidację abonamentu RTV. Pomysł ten został porzucony, bo szefowie obu podmiotów, Bartłomiej Sienkiewicz i Bogdan Zdrojewski, znaleźli pracę w Parlamencie Europejskim. Nowa minister edukacji Hanna Wróblewska w czerwcu zapowiedziała obranie innego kierunku - finansowania Telewizji Polskiej i Polskiego Radia z budżetu państwa.
Pomysł ten ma oczywiście swoje zalety, ale też zasadniczą wadę, którą opisywaliśmy jeszcze w kontekście porzucenia opłaty audiowizualnej. Ta miała być odprowadzana wraz z PIT-em, w teorii to fiskus przekazywałby ją na rzecz KRRiT. W przypadku wydatków z budżetu państwa konieczna jest uchwała obu izb parlamentu i podpis prezydenta. Decyzja o tym, by przyznać minimalny odsetek przewidzianej kwoty, czy też więcej, zależeć będzie więc od polityków. W ten sposób zachowują oni możliwość kształtowania treści w mediach publicznych.
Miał być tańszy prąd, jest rozczarowanie. Dostawcy energii sabotują nowe prawo“Nie będzie żadnej daniny od szeregu Kowalskich”
Mimo występowania ryzyka dalszego upolitycznienia TVP i Polskiego Radia Maciej Wróbel zasiadający z ramienia Koalicji Obywatelskiej w sejmowej podkomisji ds. mediów i polityki audiowizualnej potwierdził, że media publiczne będą finansowane z budżetu państwa. Poseł w rozmowie z Interią zdradził, że ustawa medialna stanowić będzie, że w budżecie państwa na działalność misyjną mediów publicznych przewidziane będzie co najmniej 0,9 proc. PKB:
Polacy się nie będą składać indywidualnie na media publiczne. Rząd będzie przekazywał centralnie środki. Nie będzie żadnej daniny od szeregu Kowalskich na rzecz mediów publicznych. Budżet centralny państwa przeznaczy 0,09 proc. PKB co roku na media publiczne. Kwota się będzie prawdopodobnie zwiększała, procent będzie stały.
Wróbel potwierdził także, że pomysł wprowadzenia opłaty audiowizualnej został ostatecznie porzucony. Media będą finansowane z budżetu i wyłącznie w taki sposób. To oznacza, że do historii przejdzie ostatecznie abonament radiowo-telewizyjny.
Zobacz: Zwolnieni z abonamentu RTV będą musieli zapłacić. Zmiany już od stycznia
Koalicja czeka z głosowaniem nad ustawą na konkretny moment
Poseł poinformował, że porzucono także rozważane wcześniej plany na wyjście TVP i PR z rynku reklamy. Stacje nadal będą mogły prowadzić działalność komercyjną, choć w nowej ustawie medialnym mają pojawić się warunki. Chodzi o to, aby liczba emitowanych reklam pozostawała na poziomie znacząco mniejszym niż w przypadku stacji w całości komercyjnych.
Rozwiązania zawarte w nowej ustawie medialnej mają rozwiązać największy problem działającego dziś systemu, na który składają się dwa czynniki. Po pierwsze zdolność państwa do egzekwowania płatności jest skuteczna wobec nieco ponad 30 proc. zobowiązanych do uiszczania abonamentu RTV. Po drugie zachodzi konieczność stosowania doraźnych zastrzyków finansowych. Finansowanie mediów z budżetu państwa na ustawowo zagwarantowanym minimalnym poziomie ma pozwolić upiec dwie pieczenie na jednym ogniu.
Zanim to się jednak stanie upłyną kolejne miesiące. Poseł Wróbel przekazał bowiem, że resort wstrzymuje się z ustawą do momentu wyboru nowego prezydenta. W rezultacie nowa ustawa medialna miałaby zostać poddana pod głosowanie w parlamencie dopiero w sierpniu 2025 r.