Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Handel > Action i Pepco idą w odstawkę. Nowy dyskont rusza w Polskę, klienci już wynoszą pełne koszyki
Sebastian Mikiel
Sebastian Mikiel 28.02.2025 14:49

Action i Pepco idą w odstawkę. Nowy dyskont rusza w Polskę, klienci już wynoszą pełne koszyki

handel, zakupy
Fot. Unsplash.com/Atoms

W polskim handlu detalicznym pojawia się nowy gracz, który może zagrozić pozycji Pepco, Action i Dealz. Ta tajemnicza sieć dyskontów z niebieskim logo dynamicznie wchodzi na rynek, wywołując liczne spekulacje. Konkurencyjne ceny przyciągają klientów, a jej ekspansja budzi coraz większe zainteresowanie. Co wiadomo o tej firmie i dlaczego wzbudza tak dużą ciekawość wśród polskich konsumentów?

Nowy rywal dla gigantów? W Polsce otwierają się nowe sklepy pod niebieskim logiem

Dyskonty przemysłowe, oferujące szeroki wybór niedrogich produktów – od artykułów gospodarstwa domowego, przez tekstylia, aż po odzież – cieszą się w Polsce ogromną popularnością. Konsumenci chętnie wybierają tego typu sklepy ze względu na atrakcyjne ceny, częste promocje oraz różnorodny asortyment, który pozwala na szybkie i wygodne zakupy w jednym miejscu. 

Dynamiczny rozwój tego segmentu rynku pokazuje, że Polacy coraz chętniej korzystają z budżetowych alternatyw dla tradycyjnych sklepów. Co ciekawe, do grona graczy takich jak Pepco, Action, Dealz czy Tedi dołączyła nowa sieć dyskontów, która właśnie rozpoczęła swoją działalność w Polsce. 

Zakupy
fot. webandi/pixabay
Patryk Wołosz, Donald Tusk
Przedsiębiorców nie stać na minimalną krajową? Kto zapłaci za pomoc Ukrainie
Zrób to, a drzewa owocowe nie przemarzną. Każdy szanowany rolnik powinien znać te sposoby Ważne zmiany dla rolników już od marca. Ponad 400 tys. osób będzie mogło starać się o dopłatę

Asortyment jak w Action, ale właściciel budzi pytania

Sieci takie jak Pepco, Action, Woolworth, czy Dealz przyciągają klientów zarówno produktami codziennego użytku, jak i sezonowymi ofertami, co sprawia, że ich popularność nieustannie rośnie. Choć mogłoby się wydawać, że ich pozycja na polskim rynku jest ugruntowana, nowy gracz może zbić konkurencję z podium.

Niedawno w Polsce pojawiła się malezyjska sieć MR. DIY, która w listopadzie 2024 r. otworzyła swoje pierwsze sklepy. MR. DIY działa już w Hiszpanii i Turcji, a Polska to jeden z pierwszych europejskich krajów, do których wchodzi. Teraz na mapie Polski pojawiła się kolejna nowość — sklepy sieci Acez. 

Asortyment marki przypomina ofertę znanych sieci – klienci mogą znaleźć tam akcesoria domowe, narzędzia, dekoracje, artykuły wędkarskie, sportowe oraz odzież. Obecnie firma posiada dwa sklepy – w Jabłonowie pod Warszawą oraz w Łodzi. Sklep w łódzkiej Sukcesji ma powierzchnię porównywalną do dużego supermarketu, co sugeruje, że sieć ma ambicje na większą ekspansję. Jednak Acez budzi też pewne wątpliwości

Jak informuje serwis Wiadomości Handlowe, właścicielem sieci jest Weihao Fu, a kapitał zakładowy firmy wynosi zaledwie 50 tys. zł. Zaskakujący jest brak oficjalnych informacji na temat planów firmy oraz strategii działania w Polsce. Sieć nie udostępnia też żadnych danych kontaktowych, co tylko potęguje tajemniczość wokół nowego gracza na rynku.

Co dalej? Tajemnicza ekspansja i nowe zagrożenie dla rynku

Choć o sieci wciąż wiadomo niewiele, eksperci już teraz zwracają uwagę, że jej oferta może mocno namieszać na rynku. Konkurencja w sektorze tanich dyskontów jest coraz większa, a klienci chętnie korzystają z nowych możliwości oszczędzania na codziennych zakupach. Acez może przyciągnąć klientów nie tylko niskimi cenami, ale także szerokim wyborem asortymentu, który zaspokaja różne potrzeby konsumentów. 

Największa niewiadoma to plany rozwoju sieci. Jeśli zarówno Acez, jak i MR. DIY zdecydują się na dynamiczną ekspansję, polscy konsumenci mogą liczyć na jeszcze większy wybór i konkurencyjne ceny. 

Czy Acez zamierza w szybkim tempie otwierać kolejne placówki i walczyć o klientów Pepco czy Action? A może to jedynie test obecności na polskim rynku? Nadchodzące miesiące pokażą, czy nowi gracze wytrzymają rywalizację z ugruntowanymi sieciami i zdobędą stałych klientów.