Aldi także sprzeda testy na przeciwciała. Nie będzie limitów
Aldi wprowadza do sprzedaży testy na przeciwciała
Aldi jest tak naprawdę pierwszą siecią spożywczą, która wprowadziła testy na przeciwciała do sprzedaży na początku marca. Początkowo testy mogli kupić jedynie klienci w Niemczech, jednak teraz testy antygenowe pojawią się również w polskich sklepach.
Ewelina Bomba, kierownik kategorii w AldiI Polska tłumaczyła, że wprowadzenie testów w sklepach Aldi w Polsce jest odpowiedzią na duże zainteresowanie takimi produktami w Polsce.
- Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych klientów, zdecydowaliśmy się wprowadzić do sprzedaży testy serologiczne na przeciwciała SARS-CoV-2, których producentem jest szwajcarska firma Prima Lab, certyfikowana zgodnie z normami ISO 9001:2015 i ISO 13485:2016. Testy te są proste w użyciu i zalecane do samodzielnego wykonania w warunkach domowych - tłumaczyła cytowana przez portal wiadomoscihandlowe.pl kierownik.
- Podkreślamy jednak, że wykrywają one jedynie obecność przeciwciał IgG i IgM przeciwko SARS-CoV-2i zgodnie z zaleceniami producenta nie mogą być stosowane jako jedyna podstawa do postawienia diagnozy COVID-19. Tej musi dokonać lekarz po uwzględnieniu innych czynników - dodała Bomba.
Testy na przeciwciała
Testy dostępne w Aldim są przeznaczone dla osób, które podejrzewają, że były narażone na kontakt z osobą zarażoną. Jeśli ich przypuszczenia się potwierdzą, test wykryje przeciwciała IgG i/lub IgM. Warto jednak wiedzieć, że są one wykrywalne dopiero po upływie kilkunastu dni od wystąpienia pierwszych objawów. Wykonany zbyt wcześnie test może podać błędne wyniki, dlatego lekarze zalecają, by wykonywać test w ciągu 10-20 dni od wystąpienia objawów. Do przeprowadzenia testu potrzebna jest tylko mała kropla krwi, wynik otrzymamy już po upływie 10 minut.
Oprócz sieci Aldi, testy na przeciwciała kupimy w Biedronce, Lidlu, Netto, czy Rossmannie. W każdym z nich test kupimy w identycznej cenie - 39,99 zł. W niektórych wprowadzono jednak limity sprzedaży, w wielu sklepach można kupić maksymalnie dwa testy, natomiast w Aldim takiego ograniczenia nie ma.
Należy jednak jeszcze raz zaznaczyć, że testy dostępne w największych sieciach sklepów nie są testem wykrywającym zakażenie, a jedynie przeciwciała, co oznacza, że dowiemy się z nich, że już przeszliśmy zakażenie, a nie, że jesteśmy zarażeni. Nie powinniśmy także polegać na jego wynikach w 100 proc.
- Z serologicznymi testami jest ten problem, że albo są wyśrubowane i wtedy nie wykrywają koronawirusa, albo mogą dawać krzyżowe reakcje z innymi koronawirusami, których jest sporo. Wykrywają, że ktoś w swoim życiu miał kontakt z koronawirusem, ale niekoniecznie z tym, który wywołuje COVID-19 - tłumaczył wirusolog prof. Włodzimierz Gut w rozmowie z PAP.