Będą odszkodowania dla firm za katastrofę nad Odrą
Ustawa regulująca kwestie związane z odszkodowaniami dla firm poszkodowanych w związku z katastrofą na Odrze jest już gotowa. Pierwsze pieniądze zostaną wypłacone już we wrześniu.
Katastrofa nad Odrą. Przyczyny i skutki
Pierwsze śnięte ryby w Odrze zauważono 26 lipca. Tylko jednego dnia - 11 sierpnia, wyłowiono ponad 10 ton ryb z 200 kilometrowego odcinka na północ od rzeki Oławy.
Kilka dni temu naukowcy z Niemiec analizując zdjęcia satelitarne, dokonali ważnego odkrycia. Zdjęcia potwierdziły teorię wskazującą na masowy zakwit glonów. Najnowsze dane wskazują na to, że to toksyczne substancje wytwarzane przez rośliny mogły przyczynić się do katastrofy ekologicznej.
Skutki katastrofy odczuwają firmy działające w pobliżu rzeki. Rząd planuje pomóc przedsiębiorcom, oferując im pieniądze w ramach odszkodowań.
Te rozwiązania finansowe są tak skonstruowane, aby w krótkim czasie przedsiębiorcom, którzy wykażą się stratą, można było tę stratę zrekompensować - powiedział podczas wczorajszej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.
Wysokość odszkodowań, kto je dostanie
Około 10 tysięcy firm może uzyskać wsparcie. Będzie ono wyglądało w ten sposób, że na każdego zatrudnionego pracownika firma otrzyma kwotę 3010 złotych. Firmy, którym przysługuje prawo do otrzymania odszkodowań zatrudniają łącznie 68 tysięcy osób.
Jeżeli ostateczny kształt będzie taki, że będzie to świadczenie postojowe w wysokości minimalnego wynagrodzenia, to szacujemy, że może to być w maksymalnej kwocie do 200 mln zł. Myślę jednak, że 80 mln, bo nie wszyscy z takiego wsparcia skorzystają – poinformowała Marlena Maląg, minister rodziny i polityki społecznej.
Odszkodowania są zwolnione z opodatkowania. Będą to jednorazowe transfery. Trafią one do firm, które mają problemy finansowe na tyle duże, że ich przychody tego lata są o co najmniej 50% niższe niż przychody z czerwca-sierpnia 2021 roku.