Będą podwyżki pensji. Jest potwierdzenie z rządu
Wdrożenie europejskich dyrektyw w krajach członkowskich może zająć sporo czasu. Jak jednak wynika ze słów wiceministra rodziny i polityki społecznej Stanisława Szweda, dyrektywa dotycząca płacy minimalnej zostanie wdrożona jeszcze w tym roku.
Będzie europejska pensja minimalna
Wprowadzenie europejskiej płacy minimalnej oznacza jej podwyżkę w stosunku do obecnego poziomu. Jak wynika z informacji portalu money.pl, wdrożenie jej w dniu publikacji tego artykułu podniosłoby płacę minimalną o 640 zł .
Ponieważ obecnie minimalna pensja krajowa wynosi 3490 zł, oznacza to, że po zmianach przekroczyłaby wysokość 4 tys. zł. Konkretnie, mowa o kwocie 4130 zł .
Minimum połowa średniej krajowej
O decyzji wdrożenia dyrektywy powiedział w rozmowie z “Super Expressem” wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed. Najpierw potrzebne są jednak zmiany w prawie krajowym .
Unijną dyrektywę o której mowa Parlament Europejski przyjął 14 września 2022 roku. Jak podaje portal money.pl, ustanawia ona minimalną wysokość wynagrodzenia na poziomie 50 lub 60 proc. średniej pensji brutto .
Podwyżka przed wyborami oraz w lipcu
Kraje członkowskie podczas wdrażania dyrektywy mogą wybrać, którą minimalną wysokość wynagrodzenia wdrożą . Według dyrektywy przytaczanej przez money.pl, kraje unijne muszą zagwarantować pracownikom, że taka pensja zapewni im godne życie .
Dyrektywa, według informacji money.pl, ma zostać wdrożona jeszcze przed wyborami . Z kolei w lipcu minimalna pensja ma wzrosnąć do poziomu 3,6 tys. zł brutto. Niewykluczone zatem, że w 2023 roku Polaków czekają w zasadzie dwie podwyżki pensji minimalnej zamiast jednej.