BiznesINFO.pl Handel Biedronka zaskarżona przez własnego klienta. Poszło o kontrowersyjną reklamę
Biedronka

Biedronka zaskarżona przez własnego klienta. Poszło o kontrowersyjną reklamę

5 października 2020
Autor tekstu: Wiktoria Pękalak

Biedronka oskarżona o promowanie niewłaściwych zachowań

Do Komisji Etyki Reklamy wpłynęła skarga od jednego z klientów, w której oskarżył dyskont o promowanie niewłaściwych zachowań.

„Promowanie okropnych zachowań konsumentów. Ludzie wchodzą do sklepu. Potem wychodzą i pies czekający podbiega do nich. To jest niezgodne z prawem i nieodpowiedzialne – nie można psa zostawiać samego przed sklepem, aby czekał bez opieki. Takie reklamy pokazują szkodliwe zachowania, promują je. Pies bez opieki pod sklepem może być zaatakowany przez innego psa, ukradziony, może się bać, może mieć stres – nigdy nie wolno pozostawić tak zwierzęcia samego” – napisano w skardze cytowanej przez portal wiadomoscihandlowe.pl [zachowano pisownię oryginalną].

Biedronka odpowiedziała na zarzuty. Według sieci sklepów „Na reklamie będącej przedmiotem skargi pies w niej występujący wykazuje całkowicie odmienne zachowanie – jest radosny, szczęśliwy i pełen energii, natomiast skrajne sytuacje, o których wspomina składający, tj. ewentualny atak ze strony innego psa oraz ewentualna kradzież psa, są to zagrożenia, jakie mogą się zdarzyć z takim samym prawdopodobieństwem podczas gdy pies pozostaje pod opieką, np. podczas spaceru. Biorąc powyższe pod uwagę zarzut o nieodpowiedzialnym i niezgodnym z prawem działaniu JMP jest nietrafny” – tłumaczył dyskont.

W odpowiedzi Biedronka zaznaczyła także, że często zostawienie psa pod sklepem (pod warunkiem, że nie będzie się stresował i nie jest agresywny) jest jedynym wyjściem, ponieważ do sklepu zwierząt wprowadzać nie wolno. (Mimo że nie ma prawnej regulacji co do tego, czy psy mogą wchodzić do sklepów, wewnętrzne regulaminy mogą stanowić inaczej). Biedronka jest sklepem, który zajmuje się sprzedażą artykułów spożywczych, jest zatem zobowiązana do przestrzegania wymagań higienicznych.

Sieć tłumaczyła zatem, że wprowadzanie zwierząt do sklepu nie jest możliwe, zatem zachowanie z reklamy, o którym mowa może być usprawiedliwione.

Uchybień nie dopatrzył się także zespół orzekający KER. Jej zdaniem Biedronka zachowała w reklamie zasady odpowiedzialności społecznej i w żaden sposób nie naruszyła obyczajów społecznych. Jednocześnie zwrócono uwagę i zarekomendowano, by tworząc reklamy, w których uczestniczą zwierzęta zwracać szczególną uwagę na treść przekazu, by nie dopuścić do rzekomego promowania szkodliwych zachowań.

Obserwuj nas w
autor
Wiktoria Pękalak

Redaktor Biznesinfo. Absolwent filologii polskiej na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego, student filozofii. Wcześniej w miesięczniku "Teatr". Niestrudzenie projektuje zasadę ekwiwalencji z osi odbioru na oś kombinacji.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat