Nie Lidl, nie Biedronka. Wiemy, w których sklepach było ostatnio najtaniej
Biedronka wcale nie jest najtańsza
Związana z pandemią koronawirusa kwarantanna oraz gospodarczy lockdown znacząco wpłynęły na rynek konsumpcyjny w Polsce. Jak wskazuje Business Insider, ze względu na obowiązujące przez pewien czas zalecenia unikania wychodzenia z domu na popularności zyskały zakupy online z dowozem do domu. Drugą wyraźną zmianą było zjawisko robienia zakupów na zapas. Natłok zamówień online poskutkował wzrostem cen produktów spożywczych dostępnych online, jak również znacząco wydłużył czas oczekiwania na dostawę. Uśredniony koszyk zakupowy kosztował w kwietniu 0,75% (1,75 zł) więcej niż w marcu - wylicza Business Insider. Jeśli chodzi o zakupy online, cena koszyka zakupowego wzrosła w tym czasie aż o 23 zł miesiąc do miesiąca.
To właśnie w sklepach internetowych ceny były najwyższe. Jak podaje Business Insider, jeśli chodzi o sklepy stacjonarne, w kwietniu 2020 roku najdrożej było w E.Leclerc (koszyk zakupowy za 241,21 zł), Selgros (240,70 zł) i Makro (237,92 zł). Tuż za Makro uplasowały się sklepy takie jak popularny Lidl (235,23 zł), Carrefour (233,24 zł) i Biedronka (230,68 zł). Biedronka i Lidl, liderzy na polskim rynku dyskontów, miały więc w kwietniu ceny na umiarkowanym poziomie i dało się znaleźć sieci, gdzie można było taniej zakupić podobny zestaw produktów.
Kto ma niższe ceny, niż Lidl i Biedronka?
Jak podaje Business Insider, najtańsze zakupy można było w kwietniu zrobić w sklepach stacjonarnych Auchan (wartość koszyka na poziomie 215,43 zł), Tesco (226,48 zł), Kaufland (227,61 zł) i Intermarche (229,17 zł). W maju sytuacja na rynku trochę się zmieniła, bo pojawiło się więcej dostawców żywności, a ceny e-zakupów okazały się niekonkurencyjne wobec cen sklepów stacjonarnych, zatem zakupy z dowozem potaniały. Niewiele zmieniły się jednak ceny w wielkopowierzchniowych sklepach stacjonarnych. Koszyk zakupowy w maju ponownie podrożał, tym razem o 1,36 % (3,21 zł), a najtańszą siecią znowu okazała się sieć Auchan, choć również tam trzeba było zapłacić o ponad 50 groszy więcej.
Spadek cen przyszedł dopiero wraz z czerwcem. "Średnio za przykładowy koszyk zapłaciliśmy w czerwcu o 9,07 zł, a więc 3,8 proc. mniej niż w maju" - przywołuje raport ASM Sale Force Agency portal Business Insider. Najdroższy pozostał segment online, który jednak również potaniał. Tym razem jednak najtańszym sklepem okazał się Carrefour, wyprzedzając Auchan, które zajęło pod tym względem drugą pozycję. Biedronka i Lidl także w czerwcu znajdowały się w środku rankingu.