Biedronka z parkingiem za 170 zł. Klienci ostrzegają się nawzajem
Parking przy jednym ze sklepów sieci handlowej Biedronka nie jest już darmowy. Kierowcy, którzy zapomną pobrać bilet narażają się na wysoki mandat. Pierwsi nieuważni klienci już otrzymali wezwanie do zapłaty, choć mogli liczyć na wsparcie ze strony sieciówki.
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Która Biedronka posiada płatny parking
-
Dlaczego wprowadzono odpłatny postój
-
W którym innym miejscu za parkowanie należy zapłacić
Biedronka we Wrocławiu z płatnym parkingiem. Są już pierwsi poszkodowani
Biedronka przy ul. Wróblewskiego we Wrocławiu jest zlokalizowana nieopodal parku Szczytnickiego, zoo i Hali Ludowej. W związku z tym ze sklepowego parkingu bardzo często korzystają nie tylko klienci sieciówki, lecz także zmotoryzowani turyści, którzy zajmują miejsca potencjalnym zakupowiczom.
Dlatego też za postój obok sklepu Biedronka trzeba od niedawna uiścić stosowną opłatę. Z parkingu można korzystać nie tylko w godzinach, w których otwarta jest Biedronka. Miejsca postojowe są otwarte przez całą dobę we wszystkie dni tygodnia. Każdy, kto zostawi pojazd na parkingu musi pobrać bilet i umieścić go za szybą samochodu. Pierwsza godzina postoju jest darmowa. Każda kolejna została wyceniona na 6 zł.
Niczego nieświadomi mieszkańcy narażają się na poważne konsekwencje. Osoby, które nie pobiorą biletu lub przekroczą czas parkowania muszą zapłacić mandat w wysokości 170 zł. Co więcej, miejsca postojowe są regularnie sprawdzane przez obsługę parkingu.
O tym, jak skrupulatne są te kontrole przekonała się para klientów sklepu Biedronka. Gazeta Wrocławska donosi, że kobieta pozostawiła pojazd na płatnym parkingu zaledwie na 20 minut, ale nie pobrała biletu. Po zakupach znalazła za wycieraczką samochodu wezwanie do zapłaty na kwotę 170 zł.
Jej partner postanowił zgłosić reklamację, którą zarządca parkingu rozpatrzył negatywnie mimo że brak płatności nie był celowy i wynikał z niewiedzy. W rezultacie sprawa trafiła do Biura Klientów Obsługi Biedronki, gdzie klienci mogli liczyć na wyrozumiałość.
Biedronka rozdaje vouchery za brak opłaty? Nie każdy może na nie liczyć
Biedronka postanowiła wynagrodzić poszkodowaną parę voucherem na zakupy o wartości 170 zł. Czy to standardowa praktyka? Jakub Mazur, z biura prasowego sieci Biedronka tłumaczy, że każda sprawa jest rozpatrywana indywidualnie.
- W momencie, kiedy pani była naszym klientem i udowodniła to na podstawie paragonu - reklamacja jest rozpatrzona pozytywnie - wskazuje przedstawiciel sieciówki. Jeśli kierowca łamie zapisy regulaminu, wjeżdża na parking i z premedytacją nie uiszcza opłaty to z pewnością nie będzie mógł liczyć na żadną pomoc ze strony Biedronki. Dlatego też Biedronka przypomina swoim klientom, że parking przy sklepie na ul. Wróblewskiego jest płatny.
Nie tylko Wrocław. Płatny parking również przy Biedronce w Elblągu
Na dotkliwe konsekwencje braku uregulowania opłaty za parkowanie muszą przygotować się także klienci, którzy korzystają z miejsc postojowych obok Biedronki przy ul. Królewieckiej 195 w Elblągu. Za brak pobrania biletu lub nieuiszczenie należności grozi mandat w wysokości 170 zł.
Firma zarządzająca parkingiem (WEIP Sp. z.po.o.) wskazywała, że z miejsc postojowych bardzo często korzystają osoby, które nie robią zakupów w sklepie Biedronka. De facto zostawiają pojazdy na wiele godzin i blokują miejsca dla osób, które przyjechały na zakupy. Z tym zjawiskiem starają się walczyć zarządcy, pobierając opłaty.
Praktyki firmy nie spodobały się Miejskiemu Rzecznikowi Konsumentów. Serwis portel.pl donosi, że kilka dni temu MRK wysłał kilka dni temu pisemne wezwanie do zarządcy parkingu, aby „zaniechał stosowania nieuczciwej praktyki rynkowej” i zwrócił pobrane pieniądze. Poza tym zamierza przyjrzeć się także innym płatnym parkingom na terenie Elbląga.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na redakcja@biznesinfo.pl