Jeden z popularniejszych banków w tarapatach. Niemal 400 spraw w sądzie
Spór frankowiczów z BNP Paribas trwa
Klienci BNP Paribas, podobnie jak wcześniej klienci mBanku, chcą by sąd orzekł o nieważności umów kredytów hipotecznych walutowych lub denominowanych do waluty CHF poprzez ustalenie, że bank udzielił kredytu w złotówkach bez denominacji do obcej waluty “lub rozliczenia kredytu z uwagi na nieważność umowy kredytu, względnie pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności, jak również zwrotu spreadu” - podaje Puls Biznesu.
Suma dochodzonych roszczeń w toczących się sprawach przeciwko BNP Paribas wynosiła pod koniec czerwca 120,02 mln zł. W sprawach zamkniętych prawomocnym wyrokiem łączna wartość roszczeń wyniosła 30,84 mln zł.
Wyroki sądu nie są zbyt optymistyczne dla frankowiczów. Do tej pory na 17 prawomocnie zakończonych postępowań 10 z nich zostało oddalonych, 2 postępowania zostały umożone, w jednym przypadku sąd całkowicie odrzucił pozew, tylko w trzech, mimo oddalenia roszczenia, sąd unieważnił umowy z BNP Paribas.
BNP Paribas kontra klienci
Na koniec I kwartału sąd orzekł w dwóch sprawach: w jednym roszczenia wobec BNP Paribas zostały całkowicie oddalone, a w drugiej umożone.
"Bank tworzy na bieżąco rezerwy na toczące się postępowania sądowe, których przedmiotem są kredyty denominowane lub walutowe, biorąc pod uwagę aktualny stan prawomocnych wyroków w sprawach przeciwko bankowi oraz kształtującą się linię orzecznictwa. Bank zdecydował również o utworzeniu w II kwartale 2020 r. rezerwy w wysokości 14,75 mln zł na ryzyko dotyczące portfela kredytów CHF oraz 0,49 mln zł na sprawy indywidualne. Łączna wartość utworzonych rezerw na postępowania dotyczące kredytów w CHF na dzień 30 czerwca 2020 r. wynosiła 58,68 mln zł" - zapisano w raporcie półrocznym BNP Paribas.
<