Brak mieszkań na wynajem. Jest interwencja u ministra rozwoju
Zła sytuacja na rynku wynajmu mieszkań w końcu sprowokowała reakcję. Zapytanie dotyczące planowanych działań w tej sprawie do Ministerstwa Rozwoju i Technologii wystosował Rzecznik Praw Obywatelskich.
Interwencja Rzecznika Praw Obywatelskich Marcina Wiącka wynika z faktu, że znaczna część prywatnych mieszkań - zwłaszcza nabytych inwestycyjnie - stoi pustych. Są one traktowane jako lokata kapitału czy po prostu zabezpieczenie przyszłości .
Jak podaje Interia, powodów takiej sytuacji jest znacznie więcej. Rzecznik wskazał, że właściciele mieszkań nie chcą ich wynajmować z powodu praw lokatorów dotyczących szczególnej ochrony trwałości najmu czy eksmisji.
Właściciele się boją
Jak mówił w wypowiedzi dla Interii analityk rynku mieszkaniowego Tomasz Narkun, zmiana przepisów dotyczących wynajmu od razu poprawiłaby sytuację . Problemem jest bowiem głównie postępowanie z lokatorami, którzy nie przestrzegają warunków umów.
Wiącek w swoim komunikacie cytowanym przez Interię zauważył, że właściciele nie chcą dopuścić do sporów dotyczących umowy najmu czy opróżnienia mieszkania. Oznaczałoby to wieloletnie procesy sądowe .
Sam proces, do końca którego wynajmujący lokal może w nim mieszkać, to nie koniec problemów. Postępowanie egzekucyjne może toczyć się równie długo i powoli .
RPO czeka na odpowiedź
Jak przypomina portal Interia.pl, kłopoty zaczęły się w momencie wystąpienia dwóch czynników . Pierwszym z nich był gwałtowny spadek liczby udzielonych kredytów mieszkaniowych, drugim zaś - napływ uchodźców z Ukrainy i wzrost wysokości czynszów.
Rzecznik Praw Obywatelskich wskazał również, że władze publiczne w takiej sytuacji powinny przeanalizować panujące na rynku warunki i odpowiednio zareagować . Stąd w piśmie pytanie, jakie działania zamierza podjąć Ministerstwo Rozwoju i Technologii.