Twardy brexit to wyrok dla funta. Spadnie do poziomu sprzed 34 lat
Brexit w twardym wydaniu, czyli bez jakiejkolwiek umowy z Unią Europejską, staje się coraz bardziej prawdopodobny. Następca Theresy May, Boris Johsnon, agresywnie gra z Brukselą, wyraźnie zmierzając do najgorszego możliwego finału sojuszu Londynu z Unią. Każdy dzień to jednak kolejne doniesienia o opłakanych efektach takiej polityki.
Bankier.pl donosi, iż wyjście z Unii Europejskiej bez umowy doprowadzi do zapaści funta, który znajdzie się na poziomie z polowy lat 80. XX wieku. Kurs funta ma osłabić się o 10%, jeśli faktycznie 31 października Londyn zdecyduje się na twardy brexit. Już teraz jednak brytyjska waluta przeżywa niemałe perturbacje związane z polityką nowego gospodarza Downing Street 10.
Brexit na twardo jak cios dla funta
Jeśli doszłoby do tego, o czym od początku kadencji mówi Johnson, waluta Brytyjczyków spadłaby do poziomu wartości 1,10 USD, jakiej nikt już nie widział od 1985 roku, kiedy to miejsce miało historyczne załamanie siły brytyjskiego pieniądza. Ryzyko takiego tąpnięcia jest coraz bardziej realne, w miarę jak rośnie prawdopodobnieństwo twardego brexitu. Już teraz analitycy z brytyjskich instytucji finansowych wskazują, że od lutego prawdopodobieństwo to urosło trzykrotnie do poziomu 30%.
Ryzyko twardego brexitu jest postrzegane jako coraz wyższe. Obawiam się, że coraz bardziej pachnie to kryzysem walutowym - komentuje sprawę Luke Hickmore z towarzystwa Aberdeen Standard Investments.
Funt wciąż ma jednak szanse tego swoistego dna nie zaliczyć. Choć szanse na zawarcie nowej umowy z Brukselą przed październikowym wyjściem według brytyjskich specjalistów sięgają 15%, to w wypadku nowych ustaleń funt wskoczyłby na pułap wartości 1,33 dolara amerykańskiego. Bardziej prawdopodobne są przyspieszone wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii, dające funtowi poziom 1,19 USD, a także przedłużenie terminu na negocjacje z Unią, co odbiłoby go do pułapu 1,26 USD.
