Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Twardy brexit spowoduje braki leków, paliwa i żywności, brytyjska prasa ujawnia rządowe dokumenty
Kasper Starużyk
Kasper Starużyk 18.08.2019 02:00

Twardy brexit spowoduje braki leków, paliwa i żywności, brytyjska prasa ujawnia rządowe dokumenty

biznes-info-640x433
Biznesinfo.pl

Bezumowny brexit może wywołać tąpnięcie w brytyjskiej gospodarce, która może długo nie wrócić do równowagi. Niejawny dokument sporządzony przez Cabinet Office, organ wspierający pracę premiera, zakłada, że Wielką Brytanię na skutek twardego brexitu będzie czekać paraliż infrastrukturalny, który potrwa co najmniej klika miesięcy. 

Brexit zatrzyma transport 

Głównym problemem według dokumentu ma być ponowne przywrócenie granic nad kanałem La Manche. To może wywołać opóźnienia w transporcie na wiele miesięcy. Szczegółowe kontrole graniczne zablokują kanał. To doporwadzi do sytuacji, w ktorej na Wyspy będą dużo wolniej docierały najważniejsze transporty. Zanim służba celna przyzwyczai się do ponownych kontroli, kanał może się skutecznie zakorkować. Rodzi to również ryzyko zaniechania części eksportu do Wielkiej Brytanii przez firmy z Europy kontynentalnej, co także może ograniczyć zasób towarów na brytyjskim rynku. 

Innym problemem związanym z kontrolami granicznymi będą przejścia pomiędzy Irlandią i Irlandią Północną. Wchodząca w skład Zjednoczonego Królestwa Irlandia Północna znajdzie się wtedy poza granicami Unii Europejskiej, a więc niezbędna tam będzie kontrola. Londyn nie opracował bowiem z Brukselą stosownego porozumienia, które pozwoliłoby na swobodny przepływ towarów i osób pomiędzy Iralndią i Irlandią Północną. Największym problemem dla mieszkańców oby krajów jest fakt, że przez lata "luźnej granicy" doszło do mocnej synergii gospodarek. Wiele osób mieszka na jednej stronie, a pracuje na drugiej. Podzielone są też rodziny. 

Londyn obawia się wzrostu wydatków na socjal 

Władze w Londynie liczą się również z tym, że jeżeli przestaną korzystać z unijnych dofinansowań do programów socjalnych, to wydatki miasta znacznie wzrosną. Jednym z argumentów za zorganizowaniem brexitu było pozbycie się z Wysp wielu osób z terenów Unii Europejskiej, kórzy nie wnoszą zbyt wiele do brytyjskiej gospodarki, a zwiększają przestępczość i wydatki socjalne. Paradoksalnie jednak Londyn i inne brytyjskie miasta mogą teraz mieć więcej wydatków, bowiem wiele osób i tak zostanie na terenie kraju. 

Johnson spotka się z Merkel i Macronem w sprawie brexitu 

Bruksela stanowczo odrzuciła propozycję Londynu w sprawie kolejnych negocjacji warunków wyjścia przez Johnsona mówiąc, że wszystko już uzgodniła z poprzednim rządem Theresy May. Wobec tego nowy premier Wielkiej Brytanii zapowiedział, że jego kraj opuści struktury Unii do 31 października i najwyżej zrobi to bezumownie. 

W przyszłym tygodniu Boris Johnson spotka się z Angelą Merkel i Emmanuelem Macronem, z którymi będzie rozmawiał o wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Prawdopodobnie Johnson poinformuje wtedy, że Wielka Brytania opuści Unię bezumownie, jeśli nie nawiązane zostanie kolejna próba negocjacji.