Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Bunt w sądach, pracownicy przerywają milczenie. "Nasze pensje wynoszą tyle, co płaca minimalna"
Marcin Śliwa
Marcin Śliwa 18.06.2024 22:52

Bunt w sądach, pracownicy przerywają milczenie. "Nasze pensje wynoszą tyle, co płaca minimalna"

sędzia
fot. Adam Burakowski/East News

Pracownicy zatrudnieni w polskich sądach zaczynają tracić cierpliwość. Chociaż nowy rząd rządzi już od kilku miesięcy, wciąż nic nie zrobiono z uciążliwymi pozostałościami po poprzedniej władzy, takimi jak… zakaz korzystania z mikrofalówek i radia. Jakby tego było mało, ich płace nie korespondują z wykonywanymi obowiązkami. 

Polskie sądownictwo leży

Na polskie sądy nie narzekają tylko ci, którzy mają z nimi do czynienia okazyjnie. Nie od dziś wiadomo, że sądy są skrajnie nieefektywne - latami mielą najprostsze sprawy, ludzie nie mogą doczekać się wyroków, postępowania ciągną się w nieskończoność, a ich koszty stale rosną. Pretensje względem polskiego sądownictwa mają również ci, którzy w nim pracują i nie chodzi tu o sędziów ani adwokatów, lecz szeregowych pracowników sądów. 

Właściciele ROD drżą o swoje działki. Groźba likwidacji jest realna, przepisy są bezlitosne

Minimalna krajowa za pracę w sądzie

Po zmianie władzy zatrudnieni w polskich sądach liczyli na 20-procentowe podwyżki wynagrodzenia. Była to dla nich kluczowa kwestia, ponieważ od dawna zwracają oni uwagę, że ich pensje w najmniejszym stopniu nie są proporcjonalne do zadań, które wykonują, a także wysokiej presji oraz nadmiaru obowiązków. Jak przyznawali sami pracownicy w rozmowie z portalem Prawo.pl, ich pensje są skandalicznie niskie. 

Liczyliśmy na szybkie zmiany, ale nie nastąpiły. Mało tego, nasze pensje, a mowa o pracownikach z wieloletnim stażem, wynoszą tyle co płaca minimalna – mówili związkowcy z portalem prawo.pl

Poza natłokiem obowiązków i zbyt małymi zarobkami pracownicy sądów mają jeszcze inne zmartwienia. Wiele z nich jest wynikiem przeprowadzanej przez lata redukcji etatów. Jednak trudno wytłumaczyć wciąż obowiązujące decyzje poprzedniego ministra sprawiedliwości, w wyniku których ludzie mają pracować w nieprzystosowanych do tego pomieszczeniach, na starym sprzęcie i bez dostępu do lodówek, kuchenek mikrofalowych, ani nawet odbiorników radiowych. 

Zmiany w toku

Resort sprawiedliwości odpowiedział na pytania zadane przez portal Prawo.pl. Podobno pensje podniesione o zapowiadane 20 procent są już pracownikom wypłacane, ale to nie koniec. Priorytetem nowego kierownictwa ma być wprowadzenie istotnych zmian w systemie wynagradzania pracowników. Czy jednak odzyskają oni dostęp do pracowniczego sprzętu AGD oraz odbiorników radiowych, dopiero się okaże.