Ceny zboża osiągają rekordowe poziomy. Prosta droga do kolejnych podwyżek?
Z tego artykułu dowiesz się:
Skąd tak wysokie ceny zbóż
Jakie są prognozy dotyczące cen mąki i pieczywa
Co to oznacza dla polskiego rolnictwa
Horrendalne ceny mąki i pieczywa
Ceny mąki i pieczywa są najwyższe od lat. Od końca 2019 roku zdrożały wszystkie rodzaje zbóż, jednak największe podwyżki dotyczą cen pszenicy. Rzeczpospolita podaje, że w grudniu ceny pszenicy w skupie wyniosły 84,15 zł za 100 kg, co oznacza wzrost w stosunku do poprzedniego miesiąca o 2,2 proc. i o 21,4 proc. w skali roku.
Żyto kosztowało w skupie 63,16 zł za 100 kg, co oznacza wzrost o 5,5 proc. względem listopada i o 8,9 proc. więcej niż w grudniu 2019 r.
Chiny podbiły ceny pszenicy
– Zakupy pszenicy mocno zwiększyły Chiny, które odbudowują pogłowie trzody chlewnej, mocno zmniejszone na skutek afrykańskiego pomoru świń – odpowiedział Jakub Olipra, ekonomista banku Credit Agricole Polska na pytanie Rzeczpospolitej o przyczyny wzrostu cen. Efektem działań Chin był wzrost zapotrzebowania na surowce paszowe, wzrósł także import zbóż.
To wszystko zbiegło się w czasie z obawami o zbiory w sezonie 2020–2021 w Rosji i na Ukrainie, co jest szczególnie istotne. Rosja jest bowiem największym eksporterem pszenicy na świecie i wraz z Ukrainą odpowiada za 31 proc. światowego eksportu.
Kolejnym czynnikiem, który wywindował ceny zbóż w górę, było wprowadzenie przez Rosję cła eksportowego. To miało na celu zahamowanie wzrostu cen pszenicy na lokalnym rynku, wyjaśnił Olipra.
Zdaniem eksperta podwyżki cen wynikają także z napływu kapitału spekulacyjnego na rynki surowcowe. - Ceny na najważniejszej europejskiej giełdzie płodów rolnych Matif w Paryżu są najwyższe od 2013 roku. U nas jest tak samo. Notujemy najwyższe poziomy od siedmiu lat – podkreślił ekspert.
Tegorocznego sezonu nie można zaliczyć jako dobrego dla producentów pszenicy w krajach UE. Oczy wszystkich skupione są na działaniach Rosji i Ukrainy i na panujące na wschodzie warunki pogodowe. Mniejszy eksport naszych wschodnich sąsiadów może oznaczać jednak sporą szansę dla polskich rolników.
– Z ocenami tego, co będzie się działo, i z szacunkami trzeba poczekać do maja. Wysokie ceny i dużo ziarna będą sprzyjały polskiemu eksportowi – przekazał Jakub Olipra, którego zdaniem może to zachęcić rolników w Polsce do zwiększenia produkcji.
Ceny pieczywa będą rosnąć
Ceny zbóż realnie wpływają na ceny mąki, które to z kolei przekładają się na ceny pieczywa. Wzrost ten jednak będzie dość ograniczony, ponieważ - zdaniem ekspertów - istotnym składnikiem kosztów produkcji pieczywa są też energia elektryczna, praca i ceny.
Wzrost cen zbóż przełoży się też na wzrost cen paszy, choć zdaniem Jakuba Olipry nie oznacza to od razu, że wzrosną ceny mięsa. - Raczej spadnie opłacalność jego produkcji. I tak już jest bardzo niska – prognozuje ekspert.