Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Ceny paliw w listopadzie. Czy kierowców czeka poważne zaskoczenie?
Sebastian Mikiel
Sebastian Mikiel 26.10.2024 14:49

Ceny paliw w listopadzie. Czy kierowców czeka poważne zaskoczenie?

paliwo, ceny paliw
fot. Pxhere

Czego możemy spodziewać się na stacjach benzynowych przed wyjazdem do rodziny na Wszystkich Świętych? Czy na koniec października i listopadzie czekają nas podwyżki cen paliw? Eksperci oszacowali, jak mogą zmieniać się stawki w najbliższych dniach Oto analiza.

Podwyżki paliw na horyzoncie, ale w umiarkowanej skali

Według analiz Refleksu, ceny paliw wzrosły nieznacznie, co nie powinno jednak wywoływać dużych obaw wśród kierowców. W dniu 24 października średnie ceny na stacjach wynosiły dla benzyny 95 – 6,07 zł/l, benzyny 98 – 6,82 zł/l, oleju napędowego – 6,13 zł/l, a autogazu – 3,06 zł/l. „Ceny benzyny wzrosły o 4-5 groszy na litrze, diesel o 2 grosze, a autogaz o 6 groszy” – podsumowali analitycy Refleksu.

Eksperci podkreślają jednak, że ceny paliw są i tak niższe niż w ubiegłym roku o tej samej porze, a obecne wzrosty na stacjach to zaledwie kilkugroszowe podwyżki. „W zeszłym roku ceny paliw dynamicznie rosły od połowy października do początku listopada – benzyna Eurosuper 95 zdrożała wtedy o 48 groszy, a olej napędowy o 58 groszy na litrze” – przypomina Refleks, sugerując, że tegoroczne wzrosty pozostają wyraźnie łagodniejsze.

Ważne zmiany w wypłatach 800 plus. Rodzice powinni to wiedzieć Rośnie liczba zakażeń COVID-19. Można skorzystać z nowej szczepionki

Wzrosty cen ropy i ryzyka na rynku globalnym

Na ceny ropy wpływają globalne napięcia, a obecnie sytuację zdominował konflikt na Bliskim Wschodzie. „Rynek ropy naftowej rozdarty jest między obawami o popyt i wzrost podaży ropy w kontekście planowanego zwiększania produkcji przez OPEC+, a ryzykiem ograniczeń podaży ropy naftowej w razie niekontrolowanej eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie” – wskazali analitycy Refleksu. Pomimo tych czynników ceny ropy Brent ustabilizowały się ostatnio w okolicach 74,50 dol. za baryłkę, zyskując tylko 1,50 dolara na przestrzeni tygodnia.

Prognozy rynku paliw pozostają zróżnicowane: Międzynarodowy Fundusz Walutowy (IMF) ocenia, że średnia cena ropy w tym roku wyniesie 81 dol. za baryłkę, co oznacza jedynie niewielki wzrost o mniej niż 1% rok do roku. Tymczasem Standard Chartered prognozuje, że światowy popyt na ropę wzrośnie o 1,45 mln baryłek dziennie, a sierpień 2024 roku był kolejnym miesiącem, w którym globalne zużycie osiągnęło nowy rekord – aż 103,79 mln baryłek na dobę.

Listopad pod znakiem stabilnych cen, ale napięcia mogą narastać

Chociaż końcówka października przynosi lekkie podwyżki cen paliw, eksperci sugerują, że istotne wzrosty cen mogą nadejść tylko w przypadku większej destabilizacji rynku surowców. „Popyt na ropę na świecie wzrasta, jednak planowane zwiększenie produkcji przez OPEC+ może złagodzić ewentualne podwyżki” – ocenia Refleks, podkreślając jednocześnie, że kierowcy mogą spodziewać się stabilnych cen na początku listopada 2024 r.

Eksperci przypominają, że ceny paliw w Polsce mogą być szczególnie podatne na zmiany w razie eskalacji sytuacji w rejonie Bliskiego Wschodu, jednak w porównaniu do zeszłego roku ceny benzyny i oleju napędowego wciąż pozostają na relatywnie niskim poziomie.