Ceny truskawek biją niechlubne rekordy. Klienci nie mogą uwierzyć
Mamy czerwiec, a ceny truskawek wciąż biją niechlubne rekordy. Plantatorzy w mocnych słowach tłumaczą, że winna temu jest już nie tyle pogoda, co pazerność kupców.
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Ile kosztują truskawki
-
Dlaczego ich ceny wciąż są wysokie
-
Kiedy można spodziewać się spadków
Ceny truskawek wciąż wysokie
Poziomkowe - 23 zł, krajowe - 18 zł. Takie ceny truskawek ujrzałem tuż przed długim weekendem w osiedlowym warzywniaku. Na stoisku u pani Eweliny tuż przy metrze za kilogram krajowych trzeba zapłacić 16 zł.
Podobnie jak na warszawskim Ursynowie sytuacja wygląda na bazarkach i warzywniakach w całej Polsce. Choć nie brakuje miejsc gdzie kilogram kojarzącego się z wakacjami owocu kosztuje znacznie więcej.
11 zł trzeba natomiast zapłacić za kilogram truskawek na giełdzie w podwarszawskich Broniszach. W porównaniu z powyższymi cenami wydaje się niewiele, tyle, że jak przypomina Money.pl rok temu na początku czerwca było to średnio 7,5 zł, a pięć lat temu... 3,5 zł.
Ekspert rynkowy Maciej Kmera z Broniszy tłumaczy w rozmowie z portalem, że wciąż wysokie - jak na początek czerwca - ceny truskawek to efekt chłodniejszej niż zwykle wiosny, a układ pogodowy “nie pomaga roślinom nadgonić wiosennego opóźnienia w wegetacji, szczególnie zimnych nocy”, co objawia się wciąż wysokimi cenami truskawek.
“To chore”
Nieco inaczej na całą sprawę patrzy plantator Jacek Witkowski, który zwraca uwagę, że choć ceny owocu w hurcie zmalały, to z cen nie chcą zejść chcący zarobić kupcy.
- To, co się dzieje z tymi cenami, to chore. Chcą zarobić, ale to już przesada - mówi w rozmowie z Money.pl plantator.
Witkowski tłumaczy, że kupcy kupują truskawki za 7 zł za kilogram, a następnie sprzedają je nawet po 20 zł. Z informacji plantatora wynika, że handlujący owocami muszą zarobić ok. 60 proc. na marży od zakupu truskawek, a “resztę sobie dokładają do ceny” .
Czy w tym sezonie doczekamy się zatem spadku ceny truskawek? Plantator przewiduje, że tak i to już po długim weekendzie. Być może już od poniedziałku na stoiskach czy w warzywniakach ujrzymy ceny w okolicach 13 zł.
Według Macieja Kmery kupcy zejdą z cen, gdy nadejdą “naprawdę ciepłe dni i noce” i na rynku pojawi się więcej truskawek.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na redakcja@biznesinfo.pl