Chiny nie będą wysyłać LNG do Europy. Zapadły decyzje
Chiński rząd z obawy przed brakiem wystarczającej ilości gazu na rynku wewnętrznym najbliższej zimy, zabronił firmom sprzedaży surowca zagranicznym klientom. Oznacza to, że LNG z Chin nie przypłynie również do Europy.
O rozporządzeniu chińskiego rządu informuje dzisiaj Bloomberg. Z racji na sytuację międzynarodową i zawieszanie stosunków handlowych z Rosją przez podmioty europejskie, chińskie wielkie firmy energetyczne Cnooc, Sinopec i PetroChina zaczęły realizować m.in. zlecenia dla kontrahentów europejskich.
Władze w Pekinie postanowiły jednak ukrócić eksport LNG, tak aby pozostało go więcej na rodzimym rynku. Stąd też pomysł, aby największe chińskie firmy energetyczne nie sprzedawały gazu ziemnego poza obszar Chin.
Ładunki mają zostać wstrzymane
Z informacji Bloomberg wynika, że Narodowa Komisja ds. Rozwoju i Reform naciska na firmy energetyczne, aby nie dokonywały załadunków LNG na statki, które odpłyną z Chin. Chodzi o zabezpieczenie odpowiedniej ilości surowca, który zostanie w Chinach.
Jeżeli więc zima w tym roku okaże się mroźna, to Europa może znaleźć się w poważnych tarapatach.
Decyzja Chin wpłynie na cenę gazu w Europie
Na dzisiejsze doniesienia Bloomberga na pewno odpowie rynek. Ceny gazu na giełdzie w Amsterdamie zapewne znowu urosną, co przełoży się choćby na podwyżki cen gazu norweskiego, ponieważ Oslo prowadzi politykę dostosowywania swoich cen dla rynku europejskiego do cen rynkowych za surowiec.