Kwatera cmentarna kosztuje krocie. Jest pomysł jak zmniejszyć wydatki za pochówek
Cmentarz archidiecezjalny kosztuje fortunę
Ceny za pochówek na cmentarzu w Brzezinach budziły wiele kontrowersji jeszcze w zeszłym roku. Sprawę nagłośnił Sławomir Pawlik, inicjator protestów cmentarnych. Mężczyzna organizował pogrzeb ojca, a gdy dostał rachunek, nie mógł uwierzyć w kwoty, które przyjdzie mu zapłacić.
- Prawie 5 tys. A to dopiero początek. Za miejsce na cmentarzu trzeba zapłacić 10 tys., ale w ratach - na dzień dobry musiałem dać 2 tys. zł. Za wykopanie grobu grabarz wziął 2 tys. Wynajęcie kaplicy kosztowało mnie 380 zł, a 400 zł zapłaciłem za wpuszczenie trumny do grobu - mówi na łamach “Gazety Wyborczej” Sławomir Pawlik.
I dodaje: Oczywiście trzeba było dołożyć 500 zł księdzu za celebrację pogrzebu. Po takich wydatkach, przyznaję, nie dałem rady postawić pomnika. Zbieram. A za wjazd kamieniarza na teren cmentarza też jest haracz - 120 zł za przekroczenie bramy. I to wszystko według cmentarnego cennika.
Za cmentarz archidiecezjalny płacą 4 razy więcej
Jak pisze gazeta, niedługo później okazało się, że w Brzezinach jest znacznie więcej niezadowolonych osób, które nie mogą się pogodzić z wysokimi cenami za pochówek na cmentarzu. “Sprawdzili, że na cmentarzu w swoim miasteczku muszą zapłacić ok. cztery razy więcej, niż w oddalonych o kilka kilometrów Koluszkach - bo tam cmentarz jest parafialny, a ten brzeziński należy do Archidiecezji Łódzkiej” - czytamy w “GW”.
Mieszkańcy protestowali, wysyłali pisma do archidiecezji i do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jednak decyzji o obniżce cen za cmentarz się nie doczekali. Zdaniem kurii ceny wcale nie są aż tak wysokie, nie różnią się znacząco od ceny na innych cmentarzach. A jeśli mieszkańców nie stać na pochówek, to można przyjść do kurii i porozmawiać o jakimś rabacie.
Ratusz zbuduje nowy cmentarz
Patową sytuację zamierza rozwiązać ratusz. Jakub Piątkowski, zastępca burmistrza Brzezin, zapowiedział, że miasto wybuduje drugi cmentarz - komunalny. Argumenty mieszkańców okazały się słuszne, a - jak dodaje Piątkowski - na obecnym cmentarzu zaczyna brakować miejsca.
Piątkowski zaznacza, że prawie na pewno cennik na komunalnym cmentarzu będzie znacznie niższy. Szacuje się, że inwestycja będzie kosztować milion zł, a jej budowa zakończy się w 2024 roku.