Co tak naprawdę jest w kebabie. Wyniki kontroli nie napawają optymizmem
Po raz pierwszy Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) w I kwartale 2023 r. przeprowadziła kontrole jakości kebabów. Wyniki kontroli nie napawają optymizmem. W 81,7 proc. sprawdzonych miejsc ujawniono nieprawidłowości.
Lokale objęte kontrolą
Jak czytamy na stronie gov.pl, kontrola objęła łącznie 109 podmiotów z branży gastronomicznej działających na terenie całego kraju. Podczas kontroli sprawdzano jakość dań oferowanych w formie kebabu.
W 89 podmiotach stwierdzono nieprawidłowości. Stanowi to 81,7 proc. kontrolowanych lokalów .
Błędne oznakowanie
Inspekcja przeprowadziła analizę labolatoryjną w 98 partiach dań, z czego w 53 stwierdzono nieprawidłowości. Dotyczyły one głównie mięsa- stwierdzono choćby obecność innego mięsa niż zostało podane ( np. kurczak w posiłku z wołowiną).
139 partii dań oferowanych w formie kebabu zostało ocenionych pod względem prawidłowości pod względem oznakowaniu towaru. Nieprawidłowości stwierdzono w 104 partiach. Dotyczyły one m.in. użycia innego składnika niż zadeklarowano konsumentowi, braku wskazania gatunku mięsa w nazwie dania, braku wykazu składników ( np. w daniach typu kebab box) czy umieszczeniu go w miejscu, które nie było bezpośrednio dostępne dla klienta.
W związku ze stwierdzonym nieprawidłowościami i inspektorzy IJHARS wydali m.in. 48 decyzji administracyjnych nakładających kary pieniężne na łączną kwotę 63,2 tys. zł.
Wysokie kary
W związku ze stwierdzonym nieprawidłowościami i inspektorzy IJHARS wydali m.in. 48 decyzji administracyjnych nakładających kary pieniężne na łączną kwotę 63,2 tys. zł.
Tego typu kontrolę przeprowadzono po raz pierwszy. W komunikacie czytamy, że “uzasadnione jest prowadzenie dalszych kontroli jakości handlowej w placówkach gastronomicznych”.
