Coraz więcej kontroli z ZUS. Polacy muszą być przygotowani na te pytania

W określonych sytuacjach, ZUS może zapukać do naszych drzwi albo wezwać nas przed komisję. Co więcej, to nie jedyne sposoby, na jakie Zakład Ubezpieczeń Społecznych sprawdzi, co robimy w czasie wolnym. Zwłaszcza, jeśli podejrzewa, że źle wykorzystujemy swoje L4. Jakich pytań możemy się spodziewać w czasie kontroli? Pomyłka będzie nas słono kosztować.
ZUS może odebrać świadczenie. To dopiero początek kłopotów
Każde świadczenie, wypłacane Zakład Ubezpieczeń Społecznych, przyznawane jest tylko po spełnieniu określonych warunków. Dotyczy to nie tylko świadczeń socjalnych. Zasady obejmują również osoby pobierające zasiłek chorobowy. Zależnie od rodzaju L4, które wystawił nam lekarz, nie powinniśmy oddalać się od miejsca zamieszkania lub nawet wychodzić z łóżka.
A ZUS ma swoje sposoby, by to sprawdzić. Jeśli nie spełniamy warunków do zwolnienia lekarskiego, musimy pamiętać o konsekwencjach, nie tylko ze strony Zakładu, ale również pracodawcy.

Wzmożone kontrole ZUS. Polacy muszą o tym pamiętać
Kto może spodziewać się kontroli? ZUS może podjąć decyzję o konieczności zweryfikowania, czy przysługuje nam zasiłek, na podstawie naszej dokumentacji medycznej. Na oku pracowników znajdują się przede wszystkim osoby na długoterminowym zwolnieniu oraz ci pacjenci, którzy otrzymują L4 od różnych lekarzy. Kontroli może jednak zostać poddany każdy klient ZUS, również całkowicie wyrywkowo.
W takiej sytuacji pracownicy ZUS mogą złożyć nam niespodziewaną wizytę, ale do weryfikacji posłużą również nasze media społecznościowe i transakcje finansowe. Warto pamiętać, że kontrolę może przeprowadzić nie tylko ZUS, ale również pracodawca, pod warunkiem, że zatrudnia więcej niż 20 pracowników. W szczególnych przypadkach możemy zostać wezwani przed komisję lekarską.

Komisja ZUS w sprawie L4. Mogą zadawać prywatne pytania
Tylko w 2024 roku ZUS zdecydował o wstrzymaniu zasiłków na łączną kwotę 640 tys. złotych. Tak wysoka ilość nadużyć i wyłudzeń spowodowała, że ZUS stara się jeszcze dokładniej kontrolować, w jaki sposób Polacy wykorzystują L4. O wstrzymaniu świadczenia może zadecydować lekarz orzecznik. Wówczas ZUS może nie tylko zaprzestać wypłat i skrócić okres zwolnienia. Powinniśmy również liczyć się z konieczności zwrotu już otrzymanych pieniędzy, a nawet możliwością zwolnienia dyscyplinarnego.
Pamiętajmy jednak, że komisja zostanie zwołana tylko w dwóch przypadkach. Przede wszystkim dojdzie do tego, jeśli dokumentacja medyczna i materiały zgromadzone przez kontrolerów wzbudzą wątpliwości i konieczne będzie wezwanie pacjenta na wizytę. Decyzja lekarza orzecznika może jednak zostać zakwestionowana, a wtedy sprawa również trafi do oceny komisji. O co w takiej sytuacji mogą zapytać nas pracownicy ZUS i co powinniśmy uwzględnić w odpowiedzi?
- Osoba przebywająca na zwolnieniu musi opisać swoje dolegliwości, zgodnie ze stanem faktycznym i dokumentacją medyczną.
- Nie powinniśmy bagatelizować, ani wyolbrzymiać żadnych objawów.
- Pracownik jest zobowiązany do przedstawienia aktualnych wyników badań i dokumentacji od lekarza prowadzącego.
- Powinniśmy przygotować się na pytania dotyczące ograniczeń wynikających z choroby, ale również codziennego funkcjonowania.
Warto mieć na uwadze, że komisja może zapytać nas nie tylko samopoczucie. Ze względu na zalecenia wynikające ze zwolnienia lekarskiego, możemy spodziewać się także pytań o życie osobiste, ostatnie wyjazdy i formy spędzania czasu wolnego. Nie jest to jednak nic nadzwyczajnego i nie powinno wzbudzać naszych obaw.





































