"Cud" na stacjach Orlenu? Gdy zobaczył ceny, natychmiast sięgnął po telefon
W ostatnim czasie temat cen paliwa na stacjach Orlenu był na ustach wszystkich Polaków. Wielu z nich postrzegało to jako element gry politycznej, prowadzonej przez Daniela Obajtka przed wyborami parlamentarnymi. Okazuje się, że pomimo zapowiedzi ekspertów, ceny benzyny i oleju napędowego na stacjach państwowej spółki nadal pozostają na niskim poziomie.
Kierowcy szturmem ruszyli na Orlen
We wrześniu ceny benzyny i ropy w Polsce były jednymi z najniższych w Europie. W pewnym momencie można było mówić o prawdziwym “oblężeniu” stacji Orlenu. Kierowcy stali w wielogodzinnych kolejkach, żeby nie tylko zatankować swoje samochody, ale również nalać paliwo do kanistrów czy beczek i mieć je na zapas. Z okazji do napełnienia baku po niższej cenie skorzystali również nasi sąsiedzi, m.in. Niemcy, Czesi i Słowacy, którzy stali w długich korkach na granicy.
Tak naprawdę każdy liczył na to, że po wyborach ceny benzyny i oleju napędowego wystrzelą w górę. Okazuje się, że na ten moment ceny są na normalnym poziomie, a jeden z internautów mówi wręcz o “cudzie”.
Nadchodzą ważne zmiany dla kierowców. Trzeba wiedzieć, za to można dostać nawet 1000 zł kary"Cud" na stacjach Orlenu
Jeden z użytkowników platformy X udostępnił zdjęcie przedstawiające ceny paliw na jednej ze stacji Orlenu. Opatrzył je krótkim komentarzem: „Cud nadal trwa”. Czy rzeczywiście możemy mówić o cudzie? Należy zauważyć, że za benzynę Pb95 trzeba zapłacić 5,96 zł, a za olej napędowy 5,94 zł.
Zdjęcie skomentowało wielu użytkowników platformy, którzy zwrócili szczególną uwagę na wzrost ceny gazu LPG. - Ta, cud nadal trwa, tylko nikt nie zwraca uwagi na gaz. Z dnia na dzień podwyżka 20-30 gr. - napisała jedna z użytkowniczek.
"Awaria dystrybutorów" w całej Polsce
We wrześniu wielu użytkowników mediów społecznościowych udostępniało zdjęcia, przedstawiające wywieszone na stacjach Orlenu kartki, informujące o "awariach dystrybutorów”. Należy mieć na uwadze, iż w większości przypadków było to prawdopodobnie spowodowane brakami paliwa, jednak Orlen rozesłał instrukcje dotyczące tego, co pracownicy mają mówić klientom.
Źródło: o2.pl.