BiznesINFO.pl Twój portfel Koniec epoki darmowego parkowania. Sklepy zbroją się w parkomaty
Pexels.com/Ethan Wilkinson/CC0

Koniec epoki darmowego parkowania. Sklepy zbroją się w parkomaty

18 sierpnia 2020
Autor tekstu: Kasper Starużyk

Sklepowe parkingi z parkomatami to coraz częstszy widok. O ile pierwsze godziny są bezpłatne, o tyle za kolejne należy słono zapłacić. A wszystko po to, by parkingi przed sklepami służyły faktycznie klientom, a nie osobom, które mają do załatwienia sprawy w okolicy. Jak wygląda sprawa parkowania w najpopularniejszych sieciach handlowych? Okazuje się, że kolejni gracze stawiają na pobieranie opłat od osób, które wcale nie mają zamiaru korzystać z oferty sklepów, a samochodu zostawiają na pobliskim parkingu, bo akurat z niego mają najbliżej do pracy, szkoły czy urzędu.

Darmowy parking przy sklepie to historia

O sprawie pisze Rzeczpospolita. Redaktorzy dziennika postanowili skontaktować się z rzecznikami sieci handlowych i zapytać o kwestie płatnych parkingów przed ich sklepami. Sprawdzamy jakie argumenty padają po stronie sieci handlowych oraz jakie stawki zostały ustalone w poszczególnych marketach. Różnice są zaskakujące - za pozostawienie samochodu zapłacimy od 3 złotych do nawet... 150 zł!

BIEDRONKA

Biedronka to zdecydowanie najpopularniejsza sieć handlowa w Polsce.Jak właściciele marketów z owadem w logo postanowili pozbyć się nieuczciwie pozostawiających samochody na parkingach? Bardzo prosto - parkomaty pojawiły się póki co przy sklepach ulokowanych w centrach miast. W zależności od powierzchni sklepu i jego zatłoczenia, a więc czasu jaki klient potrzebuje na zrobienie zakupów bezpłatnie samochód pozostawić możemy na 60 lub 90 minut. Aby parkowanie było darmowe, należy pobrać z parkometru bilet i umieścić go za przednią szybą pojazdu. Kary za brak biletu lub przekroczony czas? Bardzo srogie! Kierowcy "nielegalnie" zaparkowanego samochodu mogą dostać do zapłaty rachunek opiewający nawet na 150 zł.

AUCHAN

Robiący zakupy w sieci Auchan muszą się pośpieszyć. Kolejne supermarkety stawiają parkometry na swoich parkingach, a naliczanie opłaty zaczynają już po godzinie parkowania. Nie zdążysz z parkingu odjechać w ciągu 60 minut? Płać! Co prawda, kwota nie jest tak zabójcza, jak ta stosowana przez Biedronkę, bo wynosi zaledwie 3 złote za każdą rozpoczętą godzinę postoju auta. Rzeczpospolita zapytała o przyczynę Dorotę Patejko, rzeczniczkę sieci Auchan w Polsce. Wskazała ona, że opłaty są pobierane ze względu na niewystarczającą liczbę miejsc postojowych przy niektórych marketach, a co za tym idzie z trudnościami w zapewnieniu komfortu dla klientów, którzy rzeczywiście przyjechali zrobić zakupy.

ALDI

Rzeczpospolita wskazuje ponadto na supermarkety Aldi. Parkometry stanęły przy 44 marketach w całej Polsce. Na jakiej zasadzie działają? Sieć sięgnęła po rozwiązanie polegające na konieczności pobrania biletu parkingowego przed rozpoczęciem zakupów. Od wydruku paragonu, który musimy umieścić za przednią szybą, mamy godzinę na zrobienie zakupów.  Co po przekroczeniu tego limitu? Aldi pobiera od klientów opłatę w wysokości 4 złotych za każdą ropoczętą godzinę postoju pojazdu.

<

Obserwuj nas w
autor
Kasper Starużyk

Redaktor naczelny Biznesinfo. Wcześniej w Bankier.pl, gdzie zajmował się wyszukiwaniem najciekawszych informacji gospodarczych z Polski i świata. Dziennikarską pasję odkrył na festiwalu reklamowym Golden Drum w Słowenii. Absolwent ekonomii na wydziale prawa, administracji i ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego i międzynarodowych stosunków gospodarczych Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, a także copywritingu w Szkole Mistrzów Reklamy. Miłośnik historii Hanzy i Morza Bałtyckiego.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat