Darmowy kurs prawa jazdy dla jednej grupy. Program ruszy we wrześniu
Zrobienie prawa jazdy nie należy do rzeczy łatwych i przyjemnych, a przede wszystkim tanich. Właśnie dlatego rząd jednego z europejskich krajów postanowił podać pomocną dłoń niektórym obywatelom, finansując im kursy. Aby jednak móc skorzystać z okazji, trzeba należeć do ściśle określonej grupy. Jakiej? Wyjaśniamy i zdradzamy, gdzie w ogóle politycy zdobyli się na taką hojność.
Rząd sfinansuje kurs i egzaminy na prawo jazdy
Początek września będzie w tym roku na Węgrzech zupełnie inny niż wszystkie. Tamtejszy rząd, dowodzony przez Viktora Orbana, zadecydował, że właśnie wtedy ruszą darmowe kursy na prawo jazdy dla pewnej grupy obywateli. O wszystkim poinformował w czwartek (14 marca) minister sprawiedliwości Bence Tuzson.
Póki co Rada Ministrów pracuje nad szczegółami regulacji, ale pewne jest, że za zajęcia teoretyczne i praktyczne płacić nie będą musieli uczniowie szkół średnich. Podobnie zresztą sprawa będzie się miała z samymi egzaminami, niezbędnymi do uzyskania pozwolenia na prowadzenie pojazdu mechanicznego.
Biedronka przeszła samą siebie. Od poniedziałku cenowe szaleństwoWęgry. Rząd Orbana pomoże uczniom szkół średnich
Węgierskie media, komentując zapowiedzi rządu Orbana, zwracają uwagę, że to już kolejny raz, gdy politycy tego obozu robią krok w stronę młodych obywateli, pragnących zrobić prawo jazdy. Wcześniej osobom do 20. roku życia oferowano zwrot za kurs i egzamin w wysokości 25 tys. forintów, czyli równowartości ok. 270 zł.
ZOBACZ: Konfiskata aut jednak nie wejdzie w życie? “Prawo będzie martwe”
To było jednak nic w porównaniu z planowanymi zmianami, zważając na fakt, że cały kurs i egzaminy na Węgrzech kosztują ok. 2900-3500 zł. Takie horrendalne koszty mocno zniechęcały młodzież, na co jasno wskazują badania. Przykładowo, w zeszłym roku liczba uczniów w szkołach jazdy spadła o 30-40 proc.
PiS także proponował podobne rozwiązanie
Ze zmian na pewno cieszą się sami potencjalni beneficjenci, ale nie szkoły jazdy, przynajmniej tak twierdzą dziennikarze nad Dunajem.
Wprost przypomina tymczasem, że w Polsce koszt uzyskania prawa jazdy w ubiegłym roku wyniósł ok. 3500 zł pod warunkiem, że kursant zdał za pierwszym razem. To o 700 zł więcej niż rok wcześniej, choć ostateczne ceny różnią się od miasta, czy też liczby godzin praktycznych.
Darmowy kurs prawa jazdy dla 18-latków w ostatniej kampanii parlamentarnej obiecywało Prawo i Sprawiedliwość, które przecież nie kryje fascynacji polityką Orbana. Inna rzecz, że propozycja ta znalazła się dopiero na 188 stronie programu partii, który obejmował dwie kadencje, aż do 2031 roku.
Źródło: Wprost
