Dawid Podsiadło ma dość. Skrytykował absurd w przepisach o lockdownie
Dawid Podsiadło zwrócił uwagę na palący problem związany z obostrzeniami. Rząd umożliwił funkcjonowanie teatrów, kin, oper oraz innych miejsc kultury, ale wciąż nie odblokował koncertów. Właśnie w tej sprawie głos zabrał piosenkarz Dawid Podsiadło.
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Jak Dawid Podsiadło odniósł się do kwestii artystów w Polsce
-
W jaki sposób próbują sobie radzić artyści
-
Dlaczego koncerty są ważne dla budżetu państwa
Dawid Podsiadło zabiera głos w ważnej sprawie
Dawid Podsiadło za pomocą mediów społecznościowych zabrał głos w sprawie znoszenia lockdownowych przepisów w Polsce. Dla artysty szczególnie istotne są te dotyczące funkcjonowania miejsc kulturowych.
Piosenkarz w swoim wpisie zwrócił uwagę na to, że Polacy od kilku tygodni mogą wybrać się do teatru, opery, czy muzeum. Co więcej, od kilku dni mogą zasiąść na widowni kina - w przypadku pewnej sieciówki odbyło się nawet uroczyste otwarcie z udziałem polskich celebrytów.
Jednakże wciąż nie można zorganizować żadnego koncertu. Artyści zorganizowali nawet akcję mającą na celu nagłośnienie problemu. Grafiki informacyjne udostępnianie są na wielu profilach w mediach społecznościowych.
Głos w sprawie zabrał także Dawid Podsiadło, jeden z czołowych polskich artystów. "Nawet jeżeli planujemy zagrać W TYCH SAMYCH miejscach i obiektach, z przestrzeganiem DOKŁADNIE TYCH SAMYCH środków ostrożności" - napisał na swoim Facebooku odnosząc się do zakazu organizacji koncertów.
Artysta podkreśla, że w całej Polsce organizowane są już imprezy plenerowe, a wokaliści wciąż nie mogą zagrać dla publiczności. Dodaje, że nie jest w stanie zrozumieć, dlaczego rząd w ten sposób traktuje branżę muzyczną.
Zespoły muzyczne próbują znaleźć wyjście z sytuacji i omijają przepisy. Kortez zorganizował spektakl, który odbędzie się w pełnym reżimie sanitarnym. Z kolei organizacje powiązane z artystami podkreślają, że rząd składał zapewnienia o pozwoleniu na organizację koncertów. Artyści podkreślają, że na braku koncertów traci budżet państwa, bowiem sprzedaż biletów, ale także nośników muzycznych wciąż rośnie. Tylko w 2019 r. wyniósł on 300 mln złotych.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się nami wysyłając na redakcja@biznesinfo.pl