Deweloper już Cię nie oszuka. Rewolucja na rynku od 1 lipca. Co się zmieni?
Nowy obowiązek deweloperów to większe bezpieczeństwo inwestycyjne wszystkich, decydujących się na kupno własnego mieszkania lub domu. 1 lipca 2024 r. kończy się okres przejściowy, od tej pory wszystkie umowy kupna będą obowiązkowo dodatkowo chronione. Na czym polega Deweloperski Fundusz Gwarancyjny i co zmieni się 1 lipca?
Deweloper już Cię nie oszuka. Deweloperski Fundusz Gwarancyjny obowiązkowy od 1 lipca 2024
Deweloperski Fundusz Gwarancyjny to rozwiązanie i instytucja powołana do życia 1 lipca 2022 r., ustawą z 30 czerwca roku poprzedniego. Od tamtej pory DFG ustawowo zabezpiecza inwestycje swoich klientów u swojego operatora - w Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym. Ale do 1 lipca 2024 r. deweloperów obowiązywał tzw. okres przejściowy, pozwalający na dostosowanie się do nowych obowiązków. Jak było dotychczas i co dokładnie zmieni się od 1 lipca?
Zobacz też: Strefy czystego transportu w całej Polsce. “Okazało się, że krzywdzimy ludzi”
Niebywałe słowa o zakazie sprzedaży alkoholu. Sklepy będą się cieszyćDeweloperski Fundusz Ubezpieczeniowy: zmiany, nowe prawo
Istotę tego funduszu precyzował w komentarzu do projektu ustawy prezes UOKiK Tomasz Chróstny. Objaśniał przy tym, że przed wprowadzeniem nowelizacji na polskim rynku deweloperskim istniał zwyczaj zabezpieczenia pieniędzy klienta poprzez otwarty mieszkaniowy rachunek powierniczy (OMRP), oferowany łącznie z dodatkowym zabezpieczeniem w postaci gwarancji ubezpieczeniowej albo gwarancji bankowej. Zmianą jest wprowadzenie obowiązku objęcia wpłaconych przez nas środków ubezpieczeniem, pochodzącym ze składki dewelopera odprowadzanej na Deweloperski Fundusz Gwarancyjny (DFG).
W praktyce na rynku funkcjonują wyłącznie OMRP oferowane bez dodatkowych zabezpieczeń - ocenia Chróstny.
Nowelizacja prawa ma to zmienić. Od 1 lipca 2024 r. wszyscy deweloperzy muszą obowiązkowo wpłacać składki na poczet Deweloperskiego Funduszu Gwarancyjnego. Te pieniądze trafią do nas, jeżeli deweloper nie wywiąże się z obowiązków. Ustawa przewiduje w tym kontekście sytuacje takie jak np. upadłość dewelopera, banku prowadzącego rachunek MRP (mieszkaniowy powierniczy, prowadzony zwyczajowo przez dewelopera), albo odstąpienie od umowy, czy sytuacje, gdy deweloper nie przeniesie na klienta własności lokalu w określonym terminie (lub nie usunie wady nieruchomości). DFG w takich sytuacjach gwarantuje pełny zwrot wpłaconej kwoty.
Nie przegap: Miasta chciałyby eksmitować mieszkańców. “Ustawa o prawie lokatorskim jest bolączką”
Rozliczenie z DFG
W praktyce od lipca DFG będzie potężnym agregatorem danych o rynku nieruchomościowym, bo jako fundusz będzie musiał gromadzić dane od wszystkich wpłacających w jego poczet deweloperów. Jeśli któryś z nich np. ogłosi upadłość, roszczenia jego klientów przechodzą na DFG. Od 2022 r. istnieje już specjalny portal UFG (operatora systemu DFG), na którym klienci deweloperów mogą tworzyć swoje konta. Później, o realizacji kolejnych etapów postepowań mogą być informowani mailowo albo SMS-owo.
Stawki w DFG: ile będzie wpłacał deweloper?
To, ile wyniesie składka dewelopera odprowadzana do funduszu DFG zależy w całości od ministra ds. budownictwa. Obecnie serwisy rynkowe wymieniają dwie wiodące stawki:
- 0,1 proc. od każdej wpłaty na zamknięty mieszkaniowy rachunek powierniczy dewelopera,
- 0,45 proc. w przypadku, gdy wpłaty deweloper przyjmuje na otwarty mieszkaniowy rachunek powierniczy.
Dziurawy rynek
Z danych, które przywołuje serwis bigdata.rynekpierwotny (grupujący surowe i interpretowane dane z rynku mieszkaniowego) wynika, że obecnie na rynku pierwotnym znajduje się ponad 50 tys. mieszkań nieobjętych ochroną DFG, a których budowa rozpoczęła się przed 1 lipca 2022 r. W praktyce jest to możliwe i tworzy nieco połatany rynek, bo niektóre domy i mieszkania faktycznie mogą nie być objęte DFG. Zwraca na to uwagę serwis money.pl, punktując, że jeśli deweloper sprzedaż 1 mieszkanie w ramach danej inwestycji rozpoczętej jeszcze przed 1 lipca 2022 - przed wejściem w życie nowej ustawy - wszystkie kolejne w ramach tej samej inwestycji mógł sprzedawać bez ochrony DFG.