Diamenty pasterza wywołały szał w całym kraju. Ludzie zjeżdżają się kopać ziemię
Kamienie odkryte w wiosce KwaZulu-Natal w RPA zostały uznane przez tamtejszych ludzi za diamenty. Od tamtego momentu wioskę ogarnęła diamentowa gorączka.
Z tego artykułu dowiesz się:
Dlaczego Afrykanie ruszyli na podbój złóż diamentu
Czy wciąż można je tam zebrać
Diamenty w afrykańskiej wiosce
Pasterz z afrykańskiej wioski znalazł na polu przezroczysty kamień i ogłosił, że w tym miejscu znajduje się złoże diamentów. Słowo pasterza, które w pewnych kręgach kulturowych jest droższe od pieniędzy, rozpoczęło prawdziwą gorączkę.
Do wioski położonej w RPA zaczęli zjeżdżać się nie tylko okoliczni mieszkańcy, ale wszyscy z Afryki Południowej. Jak informuje agencja Reutersa, wszyscy - niezależnie od wieku i płci - przekopywali tamtejsze pole.
Mieszkańcy Afryki mają nadzieję na to, że odnalezione diamenty pozwolą im zmienić swoje życie i staną się dzięki nim bogaci. Pewien 27-latek powiedział, że przezroczyste kamienie polepszą status materialny jego rodziny, bowiem on nie może liczyć na dobre wynagrodzenie i stałe zatrudnienie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Diamentowa gorączka trwa
Z kolei inny mężczyzna w rozmowie z Reutersem przyznał, że nigdy nie trzymał w dłoniach tak drogiego kruszcu. Bezrobotny mieszkaniec RPA podkreślił, że to właśnie te złoże mu na to pozwoliło.
Aktualnie na miejscu rzekomych złóż pracują specjaliści. Władze RPA wysłały na pole naukowców, którzy mają zbadać rzekome diamenty. Wydano też decyzję zgodnie z którą wydobywanie na miejscu kamieni jest nielegalne.
RPA jest jednym z najmocniej dotkniętych bezrobociem krajów Afryki. Jeszcze w 2017 roku bez pracy było 27,5 proc. mieszkańców, by w lutym tego roku wskaźnik skoczył do zawrotnych 32,5 proc. bezrobotnych. Władze zmagają się z ogromnym jego poziomem już od lat, a problem pogłębiła pandemia COVID-19.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]
