Donald Tusk odbył ważne spotkanie w Brukseli. Na szali miliardy euro dla Polski
Wiemy już, że spore szanse na utworzenie rządu mają trzy partie opozycyjne - Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Nowa Lewica. W ostatnim czasie oficjalnie potwierdzono, iż wspólnym kandydatem tych partii na premiera będzie szef PO, Donald Tusk. Były przewodniczący Rady Europejskiej podjął już nawet zdecydowane kroki w celu odblokowania miliardów euro dla Polski, które są zablokowane ze względu na ograniczenie niezależności wymiaru sprawiedliwości w Polsce.
Donald Tusk pojechał do Brukseli z ważną misją
W środę, 25 października Donald Tusk spotkał się z szefową Komisji Europejskiej, Ursulą von der Leyen. Kandydat na premiera udał się do Brukseli, żeby poinformować, co ulegnie zmianie, gdy opozycja przejmie władzę w Polsce. Donald Tusk zdecydował się na taki krok, bo jak podkreśla, Polska musi nie tylko uzyskać środki z KPO, ale również rozsądnie je wydać do końca 2026 r. Szef PO poleciał do Brukseli jako członek Europejskiej Partii Ludowej. “To zadanie jest bardzo, bardzo wymagające przez to, że tyle czasu straciliśmy” - powiedział Tusk.
Powyborcze podwyżki. Kto otrzyma więcej jako pierwszy?Co z pieniędzmi z KPO dla Polski? "Możemy liczyć na daleko idącą elastyczność"
Donald Tusk rozmawiał z szefową Komisji Europejskiej o tym, jakie działania należy podjąć w celu odblokowania pieniędzy z KPO oraz funduszy spójności. Należy mieć na uwadze, iż łącznie to setki miliardów euro dla Polski. Obecnie pieniądze są zablokowane ze względu na ograniczenie przez rząd PiS-u niezależności wymiaru sprawiedliwości w Polsce.
„Z całą pewnością możemy liczyć - tak jak, rząd, który odchodzi w tej chwili w Polsce mógł liczyć na bardzo daleko idącą elastyczność ze strony instytucji europejskich” - powiedział Tusk po spotkaniu z przewodniczącą Komisji Europejskiej.
Wyjaśnił, że do odblokowania funduszy z KPO, konieczne jest wypełnienie kamieni milowych. Dodał, że głównym zadaniem nowego gabinetu będzie przywracanie praworządności w Polsce.
Co dalej ze zmianą czasu w Polsce? PSL chce pożegnać ten obowiązek.
Donald Tusk: "My naprawdę chcemy przywrócić rządy prawa w Polsce"
Tusk podkreślił również, że Komisja Europejska weźmie pod uwagę jak najszybsze decyzje wykonawcze, tak aby Polska straciła jak najmniej pieniędzy. Szef PO wyjaśnił, że mechanizm wypłacania pieniędzy z Funduszu Odbudowy jest mechanizmem elastycznym. Oznacza to, że środki mogą być stopniowo wypłacane, gdy UE zyska zaufanie do procesu zmiany prawa, który się zaczął. “My naprawdę chcemy przywrócić rządy prawa w Polsce i tutaj wszyscy to wiedzą” - zaznaczył Tusk.
Źródło: money.pl.
