Dopłaty dla 145 tys. polskich rodzin. Ogromne pieniądze starczą na dwa lata

6,4 mld złotych na realizację programu ”Czyste Powietrze”

Minister klimatu i środowiska przekazała w środę, że program ”Czyste Powietrze” będzie miał zapewnione ”stabilne, wielomiesięczne, a nawet wieloletnie źródło finansowania”. Wszystko za sprawą umowy zawartej między Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej a wojewódzkimi funduszami ochrony środowiska, które operują programem. Środki z unijnego programu FEnIKS (Fundusze Europejskie na Infrastrukturę Klimat Środowisko) wynoszą 6,4 mld złotych.

Padła główna wygrana w grze Lotto. Szczęśliwiec zgarnie ogromną kwotę Czytaj dalej

Miliardy złotych na wymianę ”kopciuchów” i termomodernizację

Paulina Henning-Kloska podkreśliła, że dzięki europejskim funduszom program będzie zabezpieczony na dwa lata. Według zapewnień mają one pozwolić na obsłużenie ponad 145 tys. polskich rodzin, czyli wymianę 111 tys. źródeł ciepła i przeprowadzenie termomodernizacji w prawie 100 tys. domach jednorodzinnych. Unijne wsparcie ma przyczynić się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych o 0,5 mln ton CO2 rocznie.

W ramach programu planowana jest m.in.: wymiana tzw. kopciuchów, modernizacja instalacji grzewczej, wymiana okien i drzwi, zakup rekuperacji, czy montaż instalacji fotowoltaicznej.

Minister odniosła się także do wstrzymania wypłat dotacji z programu, do którego doszło w połowie grudnia ubiegłego roku. Zaległości wobec beneficjentów miały wynikać z niezabezpieczenia finansowania ”Czystego Powietrza” przez poprzedni rząd.

ZOBACZ TAKŻE: Wielu Polaków dostanie pieniądze na konta. Powinny być do 15 kwietnia

Zmiany w programie ”Czyste Powietrze”

Dodatkowo poinformowano o zmianach ws. przystąpienia do programu, które wejdą w życie 22 kwietnia. Dotacje do pomp ciepła uzależnione będą od listy ZUM (zielonych urządzeń i materiałów), jednak do 13 czerwca zasada ta będzie funkcjonowała w okresie przejściowym. Dzięki temu producenci i dystrybutorzy będą mieli czas na uzupełnienie dokumentacji i badania urządzeń grzewczych, które mają w swoim asortymencie.

Ma to zapewnić, że urządzenia, które będą finansowane ze środków publicznych, spełniają normy techniczne, nie narażają na nadmierne koszty związane z ich użytkowaniem – mówila prezes NFOŚiGW Dorota Zawadzka-Stępniak, cytowana przez money.pl.

Ponadto wprowadzone zostanie ograniczenie możliwości dofinansowania w najwyższej, trzeciej części programu. Beneficjent będzie mógł skorzystać z takiej pomocy tylko raz, potem będzie mógł wnioskować o dofinansowanie na kolejne budynki w ramach podstawowego, pierwszego poziomu.
 

Źródło: money.pl