Drobny błąd podczas segregacji odpadów może słono kosztować. Tego nie wolno wyrzucać do papieru
Część z nas codziennie popełnia ten błąd podczas segregacji śmieci. Okazuje się, że może on bardzo wiele kosztować. W grę wchodzi nawet kara grzywny. Warto wiedzieć, jak błędne przekonanie może wpływać nie tylko na stan środowiska, ale również naszych portfeli.
Poprawna segregacja wpływa na wiele czynników
Segregowanie odpadów zgodnie z regulacjami przynosi wiele korzyści dla środowiska. Poprawna segregacja ogranicza wycinkę drzew, potrzebnych do produkcji papieru, pomaga zredukować ilość śmieci trafiających na wysypiska i znacznie zmniejsza zużycie energii oraz emisję CO₂. Segregacja śmieci to kluczowy element recyklingu. Daje ona możliwość przetworzenia odpadów na nowe produkty, co przekłada się na ograniczenie ilości śmieci trafiających na składowiska. Tym samym obniża się ryzyko zanieczyszczenia gleby oraz wód, co wpływa bezpośrednio na ekosystem.
Poprawna segregacja odpadów daje szansę na oszczędność surowców naturalnych i energii, które wykorzystuje się do produkcji nowych produktów. Pozyskiwanie surowców wtórnych z odpadów, takich jak papier, szkło, plastik czy metal, jest mniej energochłonne i tańsze niż ich wydobycie czy produkcja. Przekłada się to na korzyści finansowe i ekologiczne – następuje redukcja emisji gazów cieplarnianych i zmniejsza się negatywny wpływ na zmiany klimatyczne.
Praktyka związana z segregacją śmieci ma ogromne znaczenie dla edukacji ekologicznej społeczeństwa i kształtowania proekologicznych postaw. Dlatego tak ważne jest wdrażanie odpowiednich nawyków i pogłębianie świadomości na temat potencjalnych błędów. Jeden z nich, chociaż wydaje się błahy, może bardzo słono kosztować.
Ameryka zaczęła wojnę handlową z sojusznikami. Trzy kraje już odpowiadają Nie będą karać za urzędowe oszustwo. Kolejne miasto daje mieszkańcom "przepustkę": trzeba spełnić jeden warunekPolacy bardzo często popełniają ten błąd podczas segregacji
Bardzo często nasze paragony trafiają do pojemnika na papier. I to poważny błąd. Paragony drukowane są na specjalnym papierze termicznym, który zawiera bisfenol A (BPA) – czyli substancję chemiczną, która może przenikać do recyklingowanego papieru i zanieczyszczać produkty codziennego użytku, w tym również opakowania na żywność.
Nieprawidłowa segregacja może doprowadzić do sytuacji, w której cała partia papieru zostanie zanieczyszczona substancją i trafi na składowisko zamiast do recyklingu. Paragony powinniśmy traktować jako odpady zmieszane — wrzucamy je do czarnego pojemnika. Oprócz potwierdzeń zakupu, do tego samego kosza powinny trafić również odpady, które nie nadają się do ponownego przetworzenia, m.in. zużyte chusteczki higieniczne, zabrudzone ręczniki papierowe, tłuste opakowania po jedzeniu, np. po pizzy, papier powlekany folią lub laminowany. Jeśli nie jesteśmy pewni, czy mamy do czynienia z papierem termicznym, możemy przejechać paznokciem po powierzchni paragonu – jeśli pojawi się ciemny ślad, oznacza to, że materiał nie nadaje się do recyklingu.
Za niedostosowanie się do zasad prawidłowego recyklingu paragonów grozi surowa kara grzywny. Ile można stracić?
Zobacz też: ZUS bije na alarm. Taka emerytura za najniższą krajową
Regulacje przewidują surowe kary za ten błąd podczas segregacji
Po nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, która weszła w życie w 2023 roku, zaostrzyły się przepisy dotyczące segregacji odpadów. Wprowadzono możliwość nakładania mandatów za nieprzestrzeganie zasad segregacji, w tym również za wyrzucanie paragonów do niewłaściwego pojemnika.
Nieprawidłowe wyrzucanie paragonów może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Służby badają poprawność segregacji odpadów, a w przypadku wykrycia nieprawidłowości mają prawo nakładać kary finansowe.
Warto pamiętać, że niewłaściwie segregowane odpady mogą prowadzić do zmarnowania i zanieczyszczenia całej partii surowców wtórnych, co zwiększa ilości śmieci na składowiskach.