Dwa roczniki dzisiaj mogą zapisać się na szczepienie

Szczepienie dla dwóch kolejnych roczników

Znana dziennikarka Martyna Wojciechowska, popularny aktor Maciej Stuhr, kontrowersyjny biznesmen Zbigniew Stonoga, dwukrotny kandydat na prezydenta Paweł Tanajno, czy dawni liderzy lewicy Wojciech Olejniczak i Grzegorz Napieralski. Co łączy te osoby? Są one z rocznika 1974 bądź 1975. Oznacza to, że od dziś mogą zapisywać się na szczepienia przeciwko Covid-19.

Właśnie od poniedziałku rusza rejestracja na szczepienia przeciw Covid-19 dla osób w wieku 46-47 lat. W kolejne dni będą mogli zapisywać się dwa kolejne roczniki, w związku z czym ostatniego dnia kwietnia taką możliwość będą miały osoby z 1982 i 1983 roku.

Wcześniej, bo w środę 28 kwietnia ruszy rejestracja na szczepienia osób w wieku 30-39 lat, które między styczniem a marcem tego roku formularz deklarując tym samym chęć przyjęcia preparatu. Tuż po weekendzie majowym taką możliwość będą miały osoby w wieku 18-29 lat.

Polska Agencja Prasowa zauważa, że do 9 maja e-skierowanie powinien otrzymać każdy, kto ukończył 18. rok życia.

Osoby z rocznika 1974-1975, które od dziś mają możliwość zapisania się na szczepienie przeciw Covid-19 jak przypomina PAP, mogą to uczynić na kilka sposobów, np. dzwoniąc na infolinię 989 (lub do punktu szczepień), bądź wysyłając SMS-a na numer 880-333-333.

Zapisać na szczepienie można się również za pośrednictwem internetu, poprzez system e-Rejestracji i Internetowe Konto Pacjenta.

Dzień wolny w dniu szczepienia?

W ostatnim czasie pojawiły sie apele o wprowadzenie dnia wolnego od pracy w dniu szczepienia. Zaproponował to m.in. prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz, natomiast posłowie Lewicy mają złożyć projekt ustawy w tej sprawie. Autorzy pomysłu wskazują, że wiele osób w celu zaszczepienia się będzie musiało pokonać sporą odległość w związku z czym będą musiały skorzystać z urlopu, co niektórych może zniechęcać do skorzystania ze szczepionki.

Z rezerwą do propozycji lidera ludowców i posłów Lewicy podchodzą politycy partii rządzącej.

- Takie rozwiązanie można wprowadzić, ale odbije się to na gospodarce. Firmy zmagają się z problemami finansowymi, a nieobecność zatrudnionego w pracy tego dnia może być dodatkową trudnością. Można brać taką zachętę pod uwagę, ale nie wiem, czy jest to absolutnie konieczne – stwierdził w rozmowie z Radiem Zet Łukasz Schreiber, poseł PiS, a także Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów.

Zdaniem Schreibera dzień wolny od pracy niekoniecznie musi zachęcać Polaków do udania się na szczepienie. Polityk PiS zwrócił przy tym uwagę, że podobny bonus należałby się także tym, którzy już sie zaszczepili.

Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]