BiznesINFO.pl Polska i Świat Zbadali plastik w organizmach dzieci. Jest gorzej, niż twierdzono
Biznesinfo.pl

Zbadali plastik w organizmach dzieci. Jest gorzej, niż twierdzono

15 września 2019

Dziecko, niemal każde, które wzięło udział w badaniach, miało w organizmie substancje, które wchodzą w skład plastiku. Badanie, które tego dowiodło, było prowadzone przez całe lata przez berliński Instytut Roberta Kocha na zlecenie niemieckiego ministerstwa środowiska.

W trakcie badań, które prowadzone były od 2003 do 2017 roku przebadano próbki moczu i krwi 2,5 tys. dzieci w wieku od 3 do 17 lat. Wyniki porażają - okazuje się, że w 97% przypadków znaleziono "produkty rozkładu 11 z 15 poddanych analizie składników". O sprawie donosi niemiecki Der Spiegel, który dotarł do wyników badania. Oficjalnie jednak wciąż go nie opublikowano.

Dziecko naszpikowane plastikiem? To coraz powszechniejsze

Zgodnie z wynikami, najczęściej plastik przedostaje się do organizmu poprzez nieprzemakalne ubrania, przybory kuchenne, środki czystości oraz opakowania żywności. Co więcej, w trakcie badania wykazano korelację między wzrostem zużycia danej substancji w produkcji a wzrostem jej ilości w organizmie, jak mówi cytowana przez Spiegla dr Marike Kolossa-Gehring, biolożka i toksykolożka, która jest jedną z autorek nieopublikowanego dotąd raportu dotyczącego badania.

Choć naukowcy wskazują, że część substancji, które wykryli w ciałach dzieci, jest obojętna dla organizmu, to martwi obecność m.in. kwasu perfluorooktanowego (PFOA). Ten stosowany jest w tworzeniu patelni o nieprzywieralnych powłokach i nieprzemakalnych ubrań. Substancja ta oddziałuje na wątrobę, uszkadzając ją oraz prowadzi do niepłodności. Jest tak niebezpieczna, że od 2020 roku jej wykorzystywanie w Unii Europejskiej będzie zakazane.

Inne drobiny plastiku, które znaleźli w organizmach dzieci naukowcy nie są jednak lepsze. Jak wskazują wyniki badania, substancje znalezione w organizmach dzieci mogą doprowadzić maluchy w przyszłości do otyłości oraz nowotworów. Szczególnie problematyczne jest, że pozbycie się ich z organizmu jest bardzo trudne. Nawet jeśli udałoby się wyprodukować środki czyszczące organizm z plastiku, ten wciąż pozostaje w żywności lub ma z nią kontakt, a wówczas może do niej przenikać.

Obserwuj nas w
autor
Przemysław Terlecki

Wydawca Biznesinfo. Dziennikarz z wykształcenia i z zamiłowania. Baczny obserwator polityki, nocnego nieba, a także rozwoju rynku piw kraftowych. Z mediami związany od lat, zwykle zaangażowany w komentowanie świata polityki.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat