Dziedziczenie pieniędzy jest możliwe. ZUS jednak będzie milczał
Jeżeli na koncie OFE zmarły członek rodziny posiadał jakieś środki, mogą one zostać odziedziczone przez spadkobierców. Jednak Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie przypomni im o takiej możliwości.
Przejmowanie środków z OFE
Po śmierci danej osoby, kwestia spadku rozstrzyga się na najróżniejsze sposoby. Nie inaczej jest w przypadku środków z Otwartego Funduszu Emerytalnego.
Jak podaje portal Gazeta.pl, pieniądze znajdują się na subkoncie w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Jednakże sam ZUS w takim przypadku nic nie musi - wszystko w rękach spadkobierców.
Potrzebny wniosek
Ci, którzy kwalifikują się do przejęcia środków po zmarłym, w celu otrzymania środków muszą złożyć specjalny wniosek do ZUS. Uprzednio jednak muszą się upewnić, że zmarły faktycznie był posiadaczem rachunku OFE.
Z informacji portalu Gazeta.pl wynika, że do samego wniosku o przejęcie środków spadkobiercy muszą dołączyć również dwa dokumenty. Chodzi o dokument potwierdzający prawo do dziedziczenia oraz skrócony odpis aktu zgonu.
ZUS będzie milczał
Jak to zwykle bywa w sprawach związanych z ZUS, są dwa małe kruczki. Pierwszym z nich, jak podaje Gazeta.pl, jest konieczność zapłacenia podatku od osób fizycznych - wynosi on 19 proc.
Dodatkowo Zakład Ubezpieczeń Społecznych, jak już wspomniano, będzie milczał o środkach na koncie - i to pomimo informacji, że ubezpieczony zmarł. Bez wniosku od spadkobiercy pieniądze będą cały czas na koncie - do czasu, aż nie podejmie ich jakiś spadkobierca.
