Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Twój portfel > W końcu zlikwidowano pułapkę na emerytów. Seniorzy nie będą już tracić pieniędzy
Maria Glinka
Maria Glinka 06.06.2020 02:00

W końcu zlikwidowano pułapkę na emerytów. Seniorzy nie będą już tracić pieniędzy

Emerytura w czerwcu będzie się opłacać
ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Emerytura czerwcowa na majowych zasadach

Dzięki kolejnej nowelizacji przepisów tarczy antykryzysowej szczególnie uprzywilejowani będą seniorzy, którzy przejdą na emeryturę w czerwcu. Wysokość ich świadczenia będzie bowiem przeliczana według stawki majowej – podaje tvn24.pl.

„Oznacza to, że będzie miała zastosowanie dodatkowa waloryzacja kwartalna, która według zasad ogólnych nie przysługuje przy ustalaniu emerytury w czerwcu każdego roku" - wytłumaczyła prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska. W poprzednich latach każdy kto odchodził na emeryturę w czerwcu otrzymywał świadczenie niższe niż senior, który zdecydował się na ten krok w maju lub lipcu. Koronawirus sprawił, że w tym roku będzie inaczej.

Czerwiec niezwykle korzystny dla osób odkładających środki na emeryturę

Nie są to jedyne pozytywne informacje dla przyszłych emerytów. Dobrą wiadomością jest także obwieszczenie ZUS w sprawie czerwcowej waloryzacji środków na koncie. Dzięki korzystnemu przelicznikowi środki odkładane na ubezpieczenie emerytalne wzrosną o 8,94 proc.

Jak to wygląda w liczbach? Każdy, kto uzbierał np. 100 tys. zł otrzyma dodatkowe 8 tys. Po czerwcowej waloryzacji składki na emeryturę wzrosną o 40,2 tys. zł w przypadku obywatela, który ma na koncie 450 tys. zł. Najwięksi rekordziści odnotują wzrost o ok. 100 tys. zł. Te pieniądze mają wpływ na wysokość przyszłej emerytury.

GUS poinformował, że także wartości zebrane na subkontach wzrosną  - tym razem o 5,73 proc. (w 2019 r. – 5,01 proc.). "To kontynuacja znakomitych wyników notowanych w poprzednich latach oraz wzrost naszego kapitału emerytalnego na poziomie nienotowanym na żadnej lokacie” – wyznała prezes ZUS.