Emerytury stażowe. ZUS wypłacałby pieniądze przed sześćdziesiątką. Kiedy wejdą w życie?
Emerytury stażowe to pomysł prezydenta Andrzeja Dudy. Zakłada on, że prawo do przejścia emeryturę nie będzie związane z osiągnięciem odpowiedniego wieku, ale wystarczy stosowny staż pracy. Kiedy pomysł wejdzie w życie i co oznacza dla emerytów?
Emerytury stażowe – kiedy wejdą w życie?
Emerytura stażowa zakłada, że uprawnieni do niej będą wszystkie osoby, które mają 40-letni straż pracy. Nie jest ważne jaki wiek osiągnęły. Obecnie polski system emerytalny pozwala, poza nielicznymi wyjątkami, przejść na emeryturę wyłącznie po osiągnięciu w przypadku kobiet 60, a u mężczyzn 65 lat. Staż pracy nie ma wpływu na prawo do emerytury, ale znacząco wpływa na jej wysokość. W przypadku przejścia na emeryturę ważny jest też miesiąc w którym złożymy wniosek do ZUS-u. Więcej na ten temat pisaliśmy w tym artykule.
Andrzej Duda w sierpniu przedstawił projekt emerytur stażowych. Jest on jak na polskie realia rewolucyjny. Pomysł prezydenta zakłada, że na emeryturę będziemy mogli przejść po 35 latach pracy w przypadku kobiet lub po 40 latach w przypadku mężczyzn. Oznacza to, że kobieta, która pierwszą umowę o pracę podpisała w wieku 20 lat i całe życie pracowała na etacie, będzie mogła korzystać ze świadczenia emerytalnego w wieku 55 lat.
3. Pojawił się poważny problem z ZUS-em. Wiele osób może mieć kłopot z otrzymaniem obiecanych pieniędzy
Póki co nie są znane szczegóły projektu. Prezydent wskazuje, że kwestia emerytur stażowych to trudna i skomplikowana sprawa, zatem na chwilę obecną nie da się wskazać żadnego, nawet przybliżonego terminu wejścia w życie zmian. Obecnie o projekcie niewiele wiadomo, poza słowami Andrzeja Dudy nie zobaczyliśmy żadnego pomysłu na piśmie. Gazeta Wyborcza wskazuje, że emerytury stażowe mogły być wyłącznie polityczną zagrywką ze strony prezydenta, bowiem o wprowadzeniu tego typu świadczenia mówi się już od... 6 lat.
<