Sprzęt w sklepach już bez "plusa". 1 marca wejdą w życie nowe przepisy
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Czym będą charakteryzowały się nowe etykiety
-
Od czego zależą nowe zmiany
-
Na co muszą przygotować się klienci
Etykiety na nowo
Dotąd Polacy swój sprzęt AGD i RTV wybierali nie tylko ze względu na wygląd czy parametry, ale również klasę energetyczną. Przypomnijmy, że litera A oznaczała najlepszą efektywność, natomiast litera G najgorszą.
Jednakże od pewnego czasu przy literach mogliśmy dostrzec także plusy. Przez większą efektywność urządzeń mogliśmy kupić pralkę czy lodówkę z oznaczeniem A+, A++ i A+++. Business Insider zauważa, że owych plusów nie można dodawać cały czas, dlatego Unia Europejska zdecydowała się zmienić oznaczenia energetyczne urządzeń.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska już od 1 marca będzie wdrażać zmiany, ale także informować o nich konsumentów. Na poniedziałek zaplanowana została wspólna konferencja resortu oraz związku producentów i importerów sprzętu AGD, APPLiA.
Portal money.pl informuje, że o tym, co zmieni się w etykietach będą opowiadać m.in.: szef ministerstwa klimatu, Michał Kurtyka oraz Wojciech Konecki, prezes APPLiA Polska.
Unijne zmiany w etykietach
Mimo kampanii informacyjnej już teraz warto wiedzieć jakie zmiany nas czekają. Przede wszystkim z etykiet znikną sławne plusy, a zostaną same litery. APPLiA Polska przekonuje, że symbole będą bardziej przejrzyste dla konsumenta.
Z kolei BI tłumaczy, że "zamiast A+++ pojawi się symbol C, w miejsce A++ będzie litera D, zaś symbol A+ zastąpi litera E".
Klienci muszą pamiętać, że na razie w sklepach nie znajdą sprzętu oznaczonego literami A lub B. Te są zarezerwowane na przyszłość dla sprzętu, który będzie jeszcze bardziej wydajny.
W związku ze zmianami etykiet warto jest poprosić o pomoc sprzedawcę w sklepie. Personel sklepów ze sprzętem AGD i RTV na pewno pomoże i wytłumaczy sytuację związaną z etykietami.