Fala ataków oszustów internetowych. Kolejny bank na celowniku
W ostatnich dniach nasiliły się ataki oszustów internetowych, podszywających się pod znane banki. Tym razem ostrzeżenie dla swoich klientów wydał mBank, prosząc o ostrożność po zetknięciu się z próbą ataku.
Kolejny atak na klientów banków
Jak powiadomiono w komunikacie mBanku cytowanym przez Dzień Dobry TVN, atakujący wysyłają do klientów e-maile. Jest to już klasyczna metoda oszustów - poprzednio opisywaliśmy takie próby w stosunku do klientów PKO BP czy BNP Paribas.
Jednakże tym razem treść e-maila wygląda odmiennie. Oszuści zawarli w niej informację, że trzeba potwierdzić płatność SWIFT.
Na celowniku tym razem mBank
Jak podał mBank w komunikacie, do maila dołączono również plik zawierający złośliwe oprogramowanie. Nie wiadomo jednak, czy jest on spakowany do pliku .zip.
Najprawdopodobniej jednak oszuści ponownie spróbowali użyć triku wykorzystującego brak pokazywania rozszerzeń plików w systemie. W ten sposób rzekomy plik .pdf jest w rzeczywistości plikiem wykonywalnym, co można zauważyć po nazwie. Z wyłączonym pokazywaniem rozszerzeń plików nazwa zawiera .pdf, zaś z włączonym - .pdf.exe.
Nie pobierać, nie klikać, nie uruchamiać
mBank w wydanym komunikacie zaleca nie pobierać żadnego z załączników, nie klikać w linki podane w wiadomości ani nie uruchamiać żadnego pliku. Grozi to bowiem utratą kontroli nad komputerem i pieniędzy na koncie.
Jeżeli zaś doszło do otwarcia pliku, zalecane jest przeskanowanie komputera programem antywirusowym. Należy również zmienić hasła za pośrednictwem innego urządzenia oraz skontaktować się z bankiem przez infolinię.